Dotychczas planowano, że znajdujące się na północy Czech kopalnie będą pracowały do 2050 roku. Pod koniec ubiegłego roku powołana przez rząd komisja węglowa zarekomendowała odejście od wykorzystywania węgla do produkcji energii elektrycznej i ciepła do 2038 roku.
Część ministrów chce skrócić ten okres o 5 lat, jednak gabinet Andreja Babisza nie podjął dotąd ostatecznej decyzji.
Zalewska: negocjacje z Czechami w sprawie "Turowa" to trening przed wdrażaniem prawa klimatycznego
Według Martina Novaka, dyrektora finansowego grupy ČEZ, odejście od wykorzystywania węgla w Czechach będzie oznaczało nieopłacalność jego dalszego wydobycia.