IAR
Tomasz Kamiński
21.02.2011
Finansista prezydentem Francji?
Prezes Międzynarodowego Funduszu Walutowego wciąż nie chce zaprzeczyć plotkom, że będzie się ubiegać o prezydenturę Francji.
Dominique Strauss-Kahn, szef Międzynarodowego Fundusz Walutowegofot. PAP/EPA/LUCAS DOLEGA
Posłuchaj
-
Finansista prezydentem Francji?
Czytaj także
Dominique Strauss-Kahn wciąż nie chce ujawnić, czy będzie kandydatem w przyszłorocznych wyborach na prezydenta Francji. Wydaje się to tym bardziej prawdopodobne, że skorzystał jednak z krótkiego pobytu w ojczyźnie, by pokazać się w niemal wszystkich francuskich mediach.
Oficjalnie przybył do kraju, aby wziąć udział w paryskim spotkaniu grupy najbogatszych państw G-20. Na zakończenie pracowitego weekendu w stolicy dyrektor generalny Międzynarodowego Funduszu Walutowego udzielił wywiadu telewizji France 2.
Chętnie mówił o swojej pracy w Waszyngtonie i sytuacji gospodarczej świata. Stwierdził, że udało się mniej więcej pokonać kryzys gospodarczy, ale trwa wciąż kryzys socjalny związany z bezrobociem. Wyraził obawę, że Europa może stracić swoją rangę na świecie ze względu szybki rozwój Chin, Indii i Brazylii.
Prowadzącemu wywiad nie udało się jednak uzyskać choćby aluzji o wyborach prezydenckich we Francji.
- Mam misję do wypełnienia związaną z moja funkcją. Jak pan wie, nie mam prawa wypowiadać się o wewnętrznych sprawach politycznych Francji. Obecnie pracuję tylko w Międzynarodowym Funduszu Walutowym - mówił Strauss-Kahn.
Dominique Strauss-Kahn to figura uznawana za najgroźniejszego potencjalnego rywala Nicolasa Sarkozyego.
IAR/tk