rząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów opublikował raport "Kierunki rozwoju ochrony konkurencji i konsumentów na rynku gazu w Polsce", w którym postuluje stopniowe dopuszczanie konkurencji na rynku gazu w Polsce. Ma to doprowadzić do spadku cen tego surowca i poprawi jakość świadczonych usług.
- Dobrze, że takie plany się pojawiają. Propozycja przedstawiona przez UOKiK nie odbiega znacznie od tego, o czym rozmawiamy od niemal roku i są zbieżne z tym, co proponuje PGNiG. Warto jednak pamiętać, że na obniżkę ceny tego surowca mogą mieć wpływ jeszcze inne czynniki - zauważył Rafał Wardziński prezes zarządu spółki Polskie LNG.
Jego zdaniem polski system gazowniczy nie jest w pełni otwarty na dostawy z innych kierunków. - Powinniśmy więc budować infrastrukturę, przede wszystkim terminal LNG, który da nam dostęp do globalnego rynku gazu oraz interkonektory. Dzięki nim bowiem mamy dostęp do pozagazpromowych źródeł gazu - wyjaśnił w rozmowie z Pawłem Sołtysem i Marcinem Piaseckim.
Wszystkie rozmowy Marcina Piaseckiego i Pawła Sołtysa można znaleźć TU >>
Innym czynnikiem wpływającym na ceny gazu w Polsce ma monopol Gazpromu. - Wszyscy z nadzieją patrzymy na postępowanie Komisji Europejskiej przeciw Gazpromowi, bo wszyscy jesteśmy jego klientami. Nie da się ukryć, że ta spółka jest dominującym dostawcą gazu do tej części Europy i wszyscy to odczuwamy w naszych rachunkach - przyznał Wardziński.
Jak zaawansowane są prace przy gazoporcie w Świnoujściu? Dlaczego, mimo otwarcia interkonektora w Cieszynie, ceny gazu rosną? Jakie zmiany przyniesie wydobywanie gazu łupkowego?
Dowiesz się słuchając całej rozmowy lub oglądając jej zapis wideo.