W ubiegłym miesiącu m.in. Wielka Brytania zdecydowała się na racjonowanie sprzedaży mleka.
W Chinach jest wielkie zapotrzebowanie na mleko w proszku produkowane przez zachodnie koncerny. Tamtejsi rodzice od czasu skandalu ze skażonym melaminą mlekiem w 2008 roku nie ufają lokalnym produktom. Zmarło wówczas sześcioro dzieci, a ponad 300 tys. zachorowało.
Sieć alternatywnego eksportu
Zamożni chińscy rodzice przez internet wyszukują znajomych i krewnych w Europie, organizując sieć alternatywnego eksportu mleka często płacąc za nie znacznie więcej, niż zapłaciliby w kraju.
Nie ma problemu niedoborów mleka w proszku
Holenderskie ministerstwo gospodarki zapewnia jednak, że na razie w kraju nie ma problemu niedoborów mleka w proszku, choć nie zawsze jest dostępna określona marka. - Chcę zebrać informacje o wzmożonym zapotrzebowaniu i handlu w Holandii, by ostatecznie zawiadomić chińskie władze, że do kraju trafiają partie mleka w proszku, niespełniającego ich norm - oświadczyła wiceminister Sharon Dijksma.
Dodała, że producenci w Holandii zapowiedzieli zwiększenie produkcji.
PAP, abo