Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Wiśniewska 28.07.2015

Kart płatniczych w naszych portfelach przybywa w rekordowym tempie

Coraz chętniej korzystamy z kart płatniczych i ich liczba, szczególnie kart debetowych, błyskawicznie rośnie. Coraz częściej też płacimy kartami. A to pociąga za sobą wzrost liczby terminali, w ubiegłym roku o ponad 20 proc.
Posłuchaj
  • O wzroście liczby kart płatniczych w portfelach Polaków mówił w radiowej Jedynce gość Porannych rozmaitości: Piotr Helbich, dyrektor Biura Kart i Płatności w PKO BP /Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/
Czytaj także

- Mamy duże wzrosty transakcyjności kartami debetowymi, rok do roku jest to dobre 20 proc. w ilości transakcji – mówi Piotr Helbich, dyrektor Biura Kart i Płatności w PKO BP. – Jeszcze nie tak dawno temu kartami nie można było płacić w taksówkach. A dziś niektóre sieci taksówkarskie tym konkurują na rynku – dodaje.

Przybywa terminali płatniczych

Klienci mają więc coraz więcej miejsc, gdzie mogą płacić kartą. Przybywa też terminali.

- Jesteśmy mniej więcej na poziomie 400 tys. terminali w Polsce i to jest mniej więcej połowa drogi do średniej europejskiej. Są kraje takiej jak Hiszpania, Wielka Brytania, gdzie tych terminali jest znacznie więcej. U nas ten wzrost był już całkiem spory: to jest podwojenie liczby terminali w ciągu ostatnich lat, więc jest to jak najbardziej dobry wynik – podkreśla gość radiowej Jedynki.

Polska liderem w płatnościach zbliżeniowych

Bardzo popularne są u nas także płatności zbliżeniowe.

- Polska jest ewenementem na skalę światową. Jest kilka krajów, np. Hiszpania czy Wielka Brytania, gdzie płacenie zbliżeniowo też jest popularne, natomiast poza tymi dwoma krajami tych terminali zbliżeniowych nie jest dużo. Kraje rozwinięte, które wydawałoby się, że powinny być już dużo do przodu w porównaniu z Polską, dopiero wypracowują standardy, jak do tego podejść, jak wyedukować klientów – wyjaśnia Piotr Helbich. – W Polsce to jakoś bardzo szybko i sprawnie „zaskoczyło”. I teraz mniej więcej 70 proc. kart i terminali jest gotowych do płacenia zbliżeniowo, a do stycznia 2017 roku mają to być wszystkie terminale – dodaje.

Nowinki technologiczne

Na rynku produktów bankowych pojawiają się też zupełnie nowe możliwości, wkraczają na niego nowe technologie.

- Możemy płacić zbliżeniowo zegarkiem czy bransoletką, lub brelokiem – dodaje ekspert PKO BP.
Popularność kart zbliżeniowych pokazała, że bardzo szybko przekonujemy się do innowacji w płatnościach, a to może oznaczać w przyszłości równie dynamiczny wzrost popularności za pomocą urządzeń mobilnych.

Justyna Golonko, awi