W IV kwartale ubiegłego roku odnotowano spadek liczby transakcji o 6,2 proc., tak wynika z danych Narodowego Banku Polskiego.
Jarosław Sadowski W ubiegłym roku przybyło nam aż 1300 bankomatów. Jest już ich prawie 23,5 tys.
- W ubiegłym roku przybyło nam aż 1300 bankomatów. Jest już ich prawie 23,5 tys. – podaje liczby Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera. - Bankomatów jest zatem więcej, ale nie wiadomo, czy ta tendencja się w przyszłości nie odwróci – dodaje.
Coraz częściej płacimy kartą
Jest to całkiem możliwe, ponieważ coraz częściej za nasze zakupy płacimy kartą, zaznacza Paweł Majtkowski, główny analityk Wolfs Private Equity.
- Tak bardzo przyzwyczailiśmy się do tego bezgotówkowego płacenia, że wielu z nas w dużych miastach radzi sobie w ogóle bez gotówki w portfelu. A kiedy potrzebujemy gotówki, to idziemy do bankomatu i wypłacamy dokładnie tyle, ile potrzebujemy, czyli często 20 zł, w niektórych bankomatach nawet 10 zł i to się bankom nie podoba – zaznacza ekspert.
Paweł Majtkowski Tak bardzo przyzwyczailiśmy się do tego bezgotówkowego płacenia, że wielu z nas w dużych miastach radzi sobie w ogóle bez gotówki w portfelu.
Dodatkowe opłaty za niskie wypłaty z bankomatów
Nie podoba się do tego stopnia, że już kilka banków wprowadziło dodatkowe opłaty przy wypłatach z bankomatów kwot poniżej 100 zł.
- Jeżeli będziemy wypłacać mniej niż 100 zł, to będziemy płacili dodatkową opłatę. Widać, że koszty bankomatów to poważny element w budżetach banków, zatem chcą to ograniczyć i chcą, żebyśmy wypłacali większe sumy, ale rzadziej – wyjaśnia Paweł Majtkowski.
Zdaniem eksperta niewykluczone, że takie prowizje wprowadzą też kolejne instytucje.
Bankomaty będziemy omijać szerokim łukiem?
Tym samym z bankomatów być może będziemy korzystali coraz rzadziej. Jak dodaje jednak Jarosław Sadowski, to nie jedyna przyczyna, dla której coraz rzadziej będziemy sięgać po gotówkę.
- W ubiegłym roku aż o 28 proc. wzrosła wartość transakcji dokonanych kartami. Tak szybki wzrost w dużej mierze jest możliwy dzięki temu, że już nawet osoby starsze przekonują się do tego, że płacenie kartą jest wygodniejsze, bezpieczniejsze, niż korzystanie z gotówki, więc kiedy częściej płacimy kartą, to nie potrzebujemy aż tyle gotówki, a co za tym idzie rzadziej udajemy się do bankomatów – zwraca uwagę ekspert.
Coraz chętniej wypłacamy pieniądze w sklepach
Jednak gotówka całkowicie nie zniknie, zwłaszcza że Polacy coraz bardziej przekonują się do innych form jej wypłacania.
- Coraz chętniej wypłacamy pieniądze w sklepach. Już w ponad ¼ sklepów istnieje możliwość, że kiedy kupujemy jakiś produkt i płacimy kartą, jednocześnie sklepikarz może nam wypłacić pieniądze – mówi gość radiowej Jedynki.
Według danych NBP na koniec ubiegłego roku Polacy mieli w portfelach blisko 33 mln kart płatniczych, z czego najwięcej debetowych - 27,9 mln. Kart kredytowych było 5,8 mln.
Jest ich mniej, ale ich liczba rośnie nieprzerwanie od marca zeszłego roku.
Dominik Olędzki, awi