Oszuści nie próżnują. Uwaga na wyłudzenia związane z bonem turystycznym

Obce osoby dzwonią, podając się za obsługę hotelu i informują, że w ich ośrodku można z bonu skorzystać, ale pod warunkiem, że wcześniej przeleje się część pieniędzy. Proszę nie odpowiadać na takie oferty - apeluje Jadwiga Emilewicz, wicepremier, minister rozwoju. Jak dodaje, żadne usługi pośrednictwa przy uzyskiwaniu bonów nie będą istnieć, dlatego wszelkie tego typu "propozycje" należy ignorować.

Przybywa oszustw w internecie. Jak nie dać się nabrać i nie stracić pieniędzy?

Dostęp do bonu przez sieć

Bon turystyczny będzie można otrzymać po zarejestrowaniu się na Platformie Usług Elektronicznych ZUS, podobnie jak w przypadku świadczenia z programu Rodzina 500+.

- W ten sposób wszyscy dostaną taką cyfrową portmonetkę, czyli numer płatniczy. Za jego pomocą będzie można płacić w branży turystycznej - za noclegi, hotele, a także za wydarzenia turystyczne, np. obozy sportowe, harcerskie, czy też większe imprezy turystyczne, w skład których wchodzi transport czy nocleg - wyjaśnia Jadwiga Emilewicz.

Lepiej się upewnić niż dać się oszukać

Przed oszustami ostrzega również policja. W momencie, gdy pojawia się nowe rozwiązanie systemowe, rządowe, kierowane do społeczeństwa - pojawiają się również oszuści chcący wykorzystać niewiedzę i łatwowierność ofiar - mówi inspektor Mariusz Ciarka, rzecznik Komendy Głównej Policji.

Rzecznik zaleca ostrożność przy wybieraniu proponowanych przez maila czy telefon ofert wypoczynku, dotyczących realizacji bonu turystycznego.

- Kontaktujmy się telefonicznie z tymi miejscami, do których mieliśmy się wybrać my czy nasi bliscy, i sprawdzajmy, czy ktoś rzeczywiście stamtąd do nas dzwonił - radzi Mariusz Ciarka i dodaje, że wszelkie próby oszustwa należy zgłaszać policji.

Bonem będzie można płacić wielokrotnie. Nie podlega jednak wymianie ani na gotówkę, ani na jakikolwiek inny środek płatniczy. Państwo wyda na nowy program około 4 mld złotych.

PolskieRadio24.pl, Program 1 Polskiego Radia, Tomasz Matusiak, md