Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Andrzej Cała 10.02.2014

Portugalia stawia na agroturystykę

Piękny kraj na południu Europy cieszy się w Polsce opinią wiecznie słonecznego raju, w którym życie upływa błogo i bez żadnych problemów. To mylny pogląd.
Madera, PortugaliaMadera, PortugaliaGlow Images
Posłuchaj
  • Portugalia to kraj zmagający się z wieloma problemami, ale stwarzający też wiele szans dla młodych ludzi z ciekawymi pomysłami i otwartą głową (Czwórka/Europejski Lunch)
Czytaj także

Wielu młodych Portugalczyków ze względów ekonomicznych opuszcza swoją ojczyznę. - W ciągu ostatnich dwóch lat ponad 120 tys. osób wyemigrowało z kraju, teraz ten zły trend powoli się odwraca - mówi gość "Europejskiego Lunchu" Gonçalo Franco. - Sytuacja odrobinę się poprawiła, bezrobocie na ten moment wynosi 15%, spadek nastąpił o prawie trzy procent. Młodzi nie emigrują jednak do Europy, ale raczej do takich krajów jak Angola, Brazylia, czyli naszych dawnych kolonii. Tam jest obecnie dobra sytuacja ekonomiczna i potrzebują wykształconych ludzi.
Ci, którzy zdecydowali się zostać w Portugalii, starają się otwierać własne biznesy. Mają wiele pomysłów na to, żeby rozwinąć skrzydła, a jednym z nich jest agroturystyka. - Już na wstępie trzeba wyjaśnić, że ta nasza, polska agroturystyka, a to, co widzimy w Portugalii, to dwie zupełnie inne rzeczy - zaznacza gość Czwórki, Marzena Gregier. - U nas często kojarzy się to siermiężnie, a tam wykorzystuje się fantastyczne, nowe obiekty. Dwa lata temu byliśmy właśnie w takim miejscu, które zostało zaadaptowane ze starego młyna i tłoczni oliwy. Kiedyś były opuszczone, ale miejscowa artystka miała na to pomysł i wspaniale zorganizowała, ze smakiem, z gustem. Jest spokój, cudowne jedzenie, lokalne smaki, można zaznać zupełnie innego życia.
ZOBACZ: Portugalia - europejski raj surferów >>>

Ostatnio pojawiły się informacje, jakoby władze Portugalii rozdawały ziemię i domy za darmo w obawie przed wyludnieniem kraju. Czy jest to szansa dla Polaków i jak zapatrują się na to goście Czwórki? - Tak naprawdę ta inicjatywa w Portugalii trwa już od kilku lat. Daje się młodym ludziom ziemię, zachęca ich do przeniesienia się z miast na wieś, do wewnątrz kraju. - mówi Gregier. - Trzeba zaznaczyć, że aby w ogóle mieć szansę na dostanie się do tego projektu, uzyskanie dofinansowania, trzeba mieć doskonale przygotowany projekt. To nie jest tak, jak głosiła plotka w internecie, że wystarczy chcieć i się zapalić do pomysłu.
- Musimy mieć konkretną wizję, a przede wszystkim być konsekwentni i naprawdę dążyć do tego, żeby krok po kroku wszystko realizować. Nikt nam nie da za darmo domu, ziemi i nie zostawi nas bez kontroli, żebyśmy robili sobie, co chcemy. Tak łatwo nie ma - precyzuje ze śmiechem  Gonçalo.
(ac)