E-booki mają wiele zalet. Zazwyczaj są tańsze niż tradycyjne książki, a na jednym czytniku można zapisać jednocześnie wiele tytułów. Z drugiej strony, miłośnicy tradycyjnych książek podkreślają, że nic nie zastąpi przyjemności kontaktu z literaturą na papierze.
- Mówiliśmy wszyscy, że magnetowid wyprze kino. O magnetowidzie już nikt dziś nie pamięta, a kino zostało. Nie można się poddać fascynacji nowościami. Trzeba stare, dobre rzeczy dostosowywać do nowego odbiorcy – podkreślał w PR24 Tadeusz Górny, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek.
Tadeusz Górny foto: PR24/JW
Mimo wielu kampanii popularyzujących czytelnictwo, z roku na rok Polacy czytają coraz mniej książek. Tadeusz Górny podkreśla, że trzeba uświadamiać społeczeństwo, że czytanie przynosi wiele korzyści i radości.
- Zapominamy, że trzeba tworzyć nawyki i uświadamiać wszelkie pożytki i przyjemności płynące z obcowania z książką. Tego nie zrobią lektury obowiązkowe, żadna ustawa, ani nawet narodowy program rozwoju czytelnictwa. To szkoła musi wytworzyć nawyk sięgania po książkę. Staramy się walczyć ze skutkami, nie ruszając przyczyn – powiedział Gość PR24.
PR24 / Anna Mikołajewska