Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Artur Jaryczewski 11.08.2013

MŚ Moskwa. Polacy dobrze zaczęli drugi dzień zawodów

Renata Pliś na 1500 m i Artur Noga na 110 m przez płotki w drugim dniu zawodów awansowali do półfinałów swoich konkurencji w lekkoatletycznych mistrzostwach świata w Moskwie.
Renata PliśRenata PliśPAP/EPA/CHRISTOPHE KARABA

Noga start miał o 7.40 czasu warszawskiego. Podopieczny Andrzeja Radiuka nie lubi takiej pory, dlatego przyznał, że na pierwszych płotkach jeszcze... spał. - Doskonale wiem, jakie popełniłem błędy i spróbuję je wyeliminować przed poniedziałkowym półfinałem. Awans do czołowej ósemki jest moim celem, a później rozpocznie się walka o medale - powiedział Noga.W swojej serii zajął czwarte miejsce i czasem 13,44 awansował jako czternasty zawodnik do półfinału. Nieoczekiwanie w tym gronie nie będzie Kubańczyka Orlando Ortegi (13,08 w tym sezonie) oraz Chińczyka Wenjun Xie (13,28), którzy nie wyszli z eliminacji.

Na 1500 m z kolei niespodzianką jest odpadnięcie halowej mistrzyni świata z 2008 roku Etiopki Gelete Burki. Natomiast awansowała Pliś, która znakomicie taktycznie rozegrała swoją serię. Od początku poprowadziła bieg i do samego końca kontrolowała sytuację. Była piąta z wynikiem 4.08,20 i bez problemu znalazła się w półfinałowej stawce. - Teraz będzie już walka na śmierć i życie. Mam sporo jeszcze energii, bo teraz nie dałam z siebie wszystkiego. Jeśli będzie taka potrzeba to i w półfinale poprowadzę. Nie chcę wolnego biegu, bo nie mam najlepszego finiszu - przyznała.

Najszybsza w przedpołudniowych eliminacjach 100 m była Amerykanka English Gardner - 10,94. W tej konkurencji nie było niespodzianek. Podobnie zresztą w kwalifikacjach pchnięcia kulą kobiet, które wygrała faworytka, mistrzyni olimpijska z Londynu Nowozelandka Valeri Adams - 19,89.

Wszystko o mistrzostwach świata w Moskwie w specjalnym serwisie Polskiego Radia - Mistrzostwa Świata w Moskwie.

PAP/aj