Komisja Europejska zapowiedziała dalszą presję na Polskę w ramach prowadzonej procedury praworządności, podtrzymując zastrzeżenia dotyczące reform wymiaru sprawiedliwości. Na razie jednak wstrzymuje się z decyzjami. Mówił o tym w Parlamencie Europejskim wiceszef Komisji Frans Timmermans, którego poparli europosłowie z większych grup politycznych.
W opinii mec. Pawła Jabłońskiego, zarzuty Komisji Europejskiej mają raczej charakter polityczny, a nie prawny. – Należałoby się zastanowić, czy obecnie funkcjonujący system sądownictwa jest sprzeczny z zasadami praworządności. Tymczasem, on w zasadzie nie różni się od tego, co było. Zmieniono tylko zasadę wyboru sędziów najniższego szczebla – wskazywał ekspert, zauważając przy tym, że kontrowersyjne przepisy, dotyczące sądownictwa, funkcjonują w innych państwach UE.
– Przypuśćmy, że wprowadzamy taką zasadę, że sędziów sądów powszechnych powołują politycy, na początku na kilkuletnie kadencje, a dopiero później dożywotnio. Czy to byłoby zagrożenie dla praworządności? Moim zdaniem, tak. Tymczasem, taki system działa w Niemczech. Dotychczas jednak nie było to przedmiotem zainteresowania Brukseli – pointował mec. Paweł Jabłoński.
Więcej komentarzy w całej audycji.
Gospodarzem programu był Jakub Kukla.
Polskie Radio 24/IAR
_________________
Data emisji: 1.09.17
Godzina emisji: 10.15