Turniej Copa America 2011 obfituje w nie lada emocje. Najpierw porażka gospodarzy turnieju - Argentyny w ćwierćfinale z Urugwajem, potem blamaż obrońców tytułu - Brazylii w tej samej fazie rozgrywek.
To jednak dopiero początek emocji i to niekoniecznie tych sportowych. Oto dwie modelki - Diosa Canales z Wenezueli i znana już w sportowym światku - Larissa Riquelme z Paragwaju zapowiedziały, że rozbiorą się, jeśli ich reprezentacje narodowe sięgną po tytuł Copa America 2011.
Diosa Canales planuje pierwszą odważną sesję zdjęciową, podczas gdy Larissa Riquelme poszła o krok dalej i zapowiedziała, że pozbędzie się ubrań na samej murawie boiska, gdzie Paragwaj zdobędzie trofeum. Zapewne fanka z Asuncion podwyższyła stawkę, gdyż jej nagie zdjęcia ukazały się już wcześniej chociażby w brazylijskie edycji Playboya. Można ją też było zobaczyć w innej rozbieranej sesji w związku z występami piłkarzy Paragwaju na mundialu w RPA.
W przypadku Diosy Canales wydawało się, że nie ma co liczyć na jej odważne akty. Przynajmniej nie w kontekście turnieju futbolowego. Wenezuela nigdy w historii nie zakwalifikowała się do mistrzostw świata w piłce nożnej, a na Copa America najlepszy wynik osiągnęła 44 lata temu, zajmując 5. miejsce.
Los uśmiechnął się jednak do fanów Diosy Canales... kraj ze stolicą w Caracas jest już w półfinale zawodów rozgrywanych w Argentynie!
Diosa Canales
Wciąż jednak lepiej przedstawia się sytuacja Paragwaju. To drużyna, która w zeszłym roku na mundialu w RPA doszła aż do ćwierćfinału, a w przeszłości dwukrotnie wygrywała Copa America. Teraz podobnie jak Wenezuela - znalazła się w półfinale południowoamerykańskiej imprezy.
Wszystko układałoby się świetnie, gdyby nie mały szkopuł. Otóż Paragwaj trafił na Wenezuelę właśnie w walce o finał Copa America, gdzie już czekają na zwycięzców piłkarze Urugwaju.
Po tym półfinale trzeba się więc będzie pożegnać z marzeniami o zobaczeniu jednej z urodziwych modelek bez odzienia (choć można też liczyć na to, że podobnie jak rok temu na mistrzostwach świata w piłce nożnej - Larissa Riquelme i tak się rozbierze, nawet jeśli Paragwaj nie zdobędzie trofeum). Na szczęście pozostanie jeszcze ostatni mecz turnieju, gdzie będzie można trzymać kciuki za Wenezuelę lub Paragwaj.
Larissa Riquelme (po lewej)
Na koniec dodajmy, że rośnie już nowa gwiazda wśród fanów Paragwaju - Patty Orue. Kto wie, czy ona też nie planuje jakiegoś występu na turnieju.
Mecz półfinałowy Copa America 2011: Paragwaj - Wenezuela odbędzie się w Mendozie w środę o godz. 2.45 czasu polskiego.
Dwie najpiękniejsze fanki Paragwaju - Larissa Riquelme i Patty Orue:
Marcin Nowak, polskieradio.pl