Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Dwójka
Konto Usunięte Konto Usunięte 15.12.2018

Amerykańska satyra, czyli wielki kac kontrkultury

- Powieść Dona DeLillo ukazała się w 1973 roku i dla amerykańskich czytelników było jasne, że główny bohater to zakamuflowana postać Boba Dylana, a cała powieść mająca szczątkową fabułę to część kaca, jakiego kontrkultura miała po latach 60. - mówił w Dwójce Piotr Kofta.
Posłuchaj
  • Amerykańska satyra, czyli wielki kac kontrkultury (Czytelnia/Dwójka)
Czytaj także

W audycji omawialiśmy dwie książki w krytyczny i poruszający sposób podejmujące ważkie tematy naszych czasów: "Great Jones Street" Dona DeLillo oraz "Białoczarny" Paula Beatty.

"Great Jones Street" to satyra dekonstruująca mit gwiazdorstwa w epoce obsesyjnego zainteresowania życiem celebrytów. Jej bohater Bucky Wunderlick jest gwiazdą rocka. Rozczarowany życiem, które przyniosło mu sławę i fortunę, buntuje się przeciwko byciu jedynie produktem show biznesu. Trzecia powieść Dona DeLillo zjadliwy portret kultury, w której miliony żyją losami kilku jednostek.

- Don DeLillo nie jest łatwym pisarzem a w Polsce to najmniej znany z najwybitniejszych amerykańskich prozaików. Bywa nazywany naczelnym postmodernistą, a na pewno jest krytycznym dzieckiem kontrkultury i bardzo uważnym obserwatorem trendów cywilizacyjnych - podkreślił Piotr Kofta.

Drugą książką, którą omawialiśmy, jest "Białoczarny" - opowieść o dorastającym Gunnarze Kaufmanie, współczesnym Afroamerykaninie, będąca gorzka satyrą na kwestie rasowe. Książka Paula Beatty operująca językiem literackim i ulicznym to - jak zapewnia wydawca - żywiołowa i wciągająca epopeja.

***

Tytuł audycji: Czytelnia 

Prowadziła: Małgorzata Szymankiewicz

Gość: Piotr Kofta

Data emisji: 15.12.2018

Godzina emisji: 15.00

mko