Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Michał Karpa 03.09.2014

Ekscentryczny świat Wesa Andersona

James Bond pił martini z wódką, bohaterowie serialu "Mad Men" nie stronili od whisky, Carrie Bradshaw spopularyzowała koktajl Cosmopolitan, a Homer Simpson upodobał sobie piwo. Popularny ostatnio cydr stał się z kolei łupem "Fantastycznego Pana Lisa" w filmie Wesa Andersona - jednego z najciekawszych współczesnych reżyserów.
Wes AndersonWes AndersonPAP/EPA/TIM BRAKEMEIER

Jak jednym słowem opisać amerykańskiego twórcę kina? - Ekscentryczny. Kiedy oglądamy jego filmy, musimy wykonać duża pracę. Nie tyle interpretacyjną, jak w przypadku trudnego kina europejskiego, ale pracę wyobraźni. Musimy wejść w jego świat, zaangażować się, podążać za Andersonem, który szykuje mnóstwo niespodzianek i wizualnych fajerwerków - mówi krytyk filmowy Sebastian Smoliński.

Trzykrotnie nominowany do Oscara Wes Anderson - za scenariusz do "Genialnego klanu", "Kochanków z Księżyca" i w kategorii najlepszy film animowany za "Fantastycznego Pana Lisa" - w najmniejszych szczegółach dopracowuje scenografię na pełnych bibelotów planach swoich filmów. Lubi długie, skomplikowane ujęcia. Kompiluje pełne perełek ścieżki dźwiękowe.

- Ktoś kiedyś pięknie napisał, że Wes Anderson konstruuje swój świat, którym próbuje przysłonić ciężkie sytuacje, jakie pojawiają się w życiu ludzi. Świat, który im się rozpadł, amerykański reżyser próbuje znowu poskładać - dodaje gość Trójki.

Idąc na kolejny film Amerykanina prawie na pewno zobaczymy na ekranie Jasona Schwartzmana, Owena Willsona czy Billa Murraya. - Ci aktorzy najlepiej odnajdują się w jego filmach, w tym kolorowym, wyjątkowym świecie. Ta specyficzna wizja bardzo im odpowiada - dodaje rozmówca Katarzyny Borowieckiej.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

"ABC popkultury" na antenie Trójki w środy o godz. 9.50.

"Do południa" na antenie Trójki od poniedziałku do czwartku od godz. 9.05 do 12.00.

(mk/mp)