Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Beata Krowicka 24.04.2014

Zdrojewski: Różewicz zostanie pochowany w Karpaczu

- Odszedł wielki poeta i skromny człowiek - tak zmarłego Tadeusza Różewicza wspomina minister kultury Bogdan Zdrojewski.
Tadeusz RóżewiczTadeusz RóżewiczPAP/Stanisław Moroz

Jeden z najbardziej znanych na świecie polskich poetów zmarł we Wrocławiu. W październiku skończyłby 93 lata.

- Tadeusz Różewicz zamyka swoim odejściem XX wiek wielkiej polskiej literatury, w której mieliśmy wielkich noblistów takich jak Czesław Miłosz czy Wisława Szymborska - mówił Bogdan Zdrojewski.

TADEUSZ RÓŻEWICZ NIE ŻYJE - serwis specjalny >>>
- Postać z najwyższej półki, osoba niezwykle dociekliwa, nieobojętna, baczny obserwator życia codziennego, tego społecznego i tego politycznego - podkreślił minister kultury. Przypomniał, że poeta był również żołnierzem Armii Krajowej i brał udział w walkach partyzanckich. - Z prawdziwego zdarzenia patriota - dodał.


TVN24/x-news

Minister Zdrojewski mówił też o wielkiej skromności Tadeusza Różewicza. - Umykał i uciekał od każdego splendoru, jeszcze kilka lat temu pojawił się wniosek o to, aby przyznać mu Order Orła Białego, jakimś cudem się o tym dowiedział, natychmiast do mnie zadzwonił i poprosił, żeby absolutnie nie kłopotać go tym zaszczytem - wspomina Bogdan Zdrojewski.

Posłuchaj archiwalnej rozmowy Tadeusza Różewicza z Czesławem Miłoszem >>>
Minister kultury poinformował, że Tadeusz Różewicz zostanie pochowany w Karpaczu na cmentarzu ewangelickim. - Chciał być tam pochowany i mówił, że bardzo mu zależy, żeby być w górach, by być bliżej nieba i by mu nie przeszkadzano - powiedział Bogdan Zdrojewski.

Niezapomniane telefony

- Tadeusza Różewicza wspominam przede wszystkim przez pryzmat jego telefonów, które do mnie docierały pomiędzy godz. 6 a 7 z minutami. Dzwonił i mówił np. panie prezydencie - byłem wtedy prezydentem Wrocławia - śmietniki nie są opróżnione, a o tej porze dawno były opróżniane. Kolejnego dnia dzwonił i mówił, że na jego uliczce ruch jest za duży, parkuje za dużo samochodów, dobrze byłoby wprowadzić ruch jednokierunkowy - wspomina Zdrojewski. - Kiedy podejmowałem decyzję o wprowadzeniu ruchu jednokierunkowego, po paru dniach dzwonił i mówił, że dziękuje za tę decyzję, ale ma jedną obserwację: że ten ruch jednokierunkowy powinien pozostać, ale być skierowany w drugą stronę - dodaje.
Minister mówi, że Różewicz za każdym razem go zaskakiwał. - Kiedyś dzwoni i pyta, czy wiem, że dziś jest Międzynarodowy Dzień Poezji. Zakłopotany powiedziałem, że nie wiem. Powiedział, że też nie wiedział, że to dziś i nie wie z czego to wynika. Otworzył więc okno, wyjrzał na zewnątrz, a tam... zwykła proza - mówi Zdrojewski. - Te telefony do mnie teraz powracają i przypominają człowieka, który miał zdolność obserwacji i te nawet najprostsze obserwacje umiejętnie przekazywał z dozą dystansu do siebie i do świata. Dystansu, w którym było wiele empatii i nadzwyczajnej wrażliwości - dodaje.

Klasyk awangardy

- Po wojnie nad Polską przeszła kometa poezji. Głową tej komety był Różewicz, reszta to ogon - powiedział o nim Stanisław Grochowiak.

Zmarł Tadeusz Różewicz. "To jest koniec pewnej epoki" >>>
Już w drugiej połowie lat 70. łączny nakład wydanych w kraju książek Różewicza przekroczył milion egzemplarzy. Za granicą ukazało się do dzisiaj, w przekładach na wszystkie ważniejsze języki świata, około 60 wyborów jego liryki. Wymieniano go jako kandydata do literackiego Nobla.
Poeta urodził się 9 października 1921 roku w Radomsku. Gdy wybuchła wojna, jako 18-latek wstąpił do Armii Krajowej, walczył w partyzantce na terenie powiatów radomszczańskiego, opoczyńskiego i częstochowskiego.

Tadeusz Różewicz nie żyje. Jego wiersze przetrwają >>>
Po doświadczeniach wojny, według Różewicza, niemożliwe było uprawianie poezji takiej jak dawniej. Był jednym z pierwszych poetów, którzy zareagowali na okrucieństwa wojny nie tylko treścią poezji, ale zmianą jej formy, odrzuceniem romantycznego sztafażu, surowym obrazowaniem. Różewicz pisał bez patosu, jego poezja stała się rzeczowa i konkretna, nazywano ją "poezją ściśniętego gardła".
Poza napisaną w 1959 roku "Kartoteką" najsłynniejsze sztuki Różewicza, to m. in. "Białe małżeństwo", "Stara kobieta wysiaduje", "Odejście głodomora", "Pułapka", "Do piachu".

IAR, PAP, bk