IAR
Ula Czerny
10.01.2011
Rabusie pustoszą czeskie kościoły
W ciągu ostatnich dwudziestu lat z czeskich kościołow i kaplic ukradziono ponad milion zabytkowych przedmiotów. Złodzieje najczęściej działają na zamówienie kolekcjonerów.
Katedra św. Wita. Najsłynniejszy praski kościół.źr. wikipedia
Posłuchaj
-
Kradzieże w czeskich kościołach
Czytaj także
W Czechach od roku 1990 ukradziono z kościołów i kaplic ponad milion zabytkowych przedmiotów. Kradzieże dokonywane są przede wszystkim na zamówienie kolekcjonerów. Niemal wszystko, co ukradziono, znalazło się za granicą.
Łupem złodziei padają najczęściej cenne obrazy, rzeźby, reliefy, a także naczynia liturgiczne, a nawet elementy ozdobne z organów. Zabytkowe przedmioty odnajdywano później w antykwariatach w Austrii, Niemczech czy Holandii. Można je też było zobaczyć w niektórych tamtejszych domach aukcyjnych. Procedury odzyskiwania dzieł sztuki z zagranicy są niezmiernie skomplikowane, długie i kosztowne. Obsługa prawna za granicą w takich przypadkach pochłania 10 i więcej procent wartości zabytku.
Czeskie państwo i kościół rzymskokatolicki nie mają dostatecznej ilości środków na odzyskanie wszystkich ukradzionych przedmiotów. Dlatego zaledwie dosłownie ułamek ukradzionych rzeczy wraca do czeskich kościołów i kaplic.