Sam lider SLD powiedział, że już rozmawiał z Józefem Oleksym. Nie powiedział jednak, czy polityk otrzyma "jedynkę" w jakimkolwiek okręgu. – Zaproponowałem kilka rozwiązań panu premierowi. Na zarządzie podejmiemy decyzję. Nie skrzywdzimy premiera - wyjaśnił Napieralski. Zapewnił także, że Oleksy jest dla partii "wartością dodaną".
Napieralski nie chciał zdradzić, gdzie chciałby startować Józef Oleksy.
Lider SLD dodał, że na listach wyborach Sojuszu kobiety będę stanowiły ponad 35 procent.
Prezydencja ważna dla Polski
Grzegorz Napieralski powiedział, że rozpoczynająca się dziś polska prezydencja, to dla Polaków najważniejsze wydarzenie ostatnich lat. – Pierwszy taki moment był, kiedy wprowadziliśmy Polskę do Unii Europejskiej. Teraz drugi wielki krok, wielkie zadanie: Unia Europejska musi zawitać do Polski – powiedział Napieralski.
Zdaniem Napieralskiego prezydencja to przede wszystkim zadanie dla rządu. Lider SLD powiedział, że prezydencja jest również ważna dla promocji Polski. – Przed nami ważne zadania m.in. walka z kryzysem. To dobrze, że premier chce na przykładzie Polski pokazać jak to robić – powiedział Napieralski.
Wśród zadań prezydencji Napieralski wymielił również zadbanie o przyszły budżet Unii Europejskiej, w którym polscy rolnicy nie będą poszkodowani.
Media na wybory?
- Rozpoczął się proces zawłaszczania dla jednej i drugiej partii mediów publicznych specjalnie na wybory. Jeśli we władzach telewizji zasiada były wiceminister z PSL-u, bliski współpracownik Waldemara Pawlaka, to budzi to niesmak – powiedział Napieralski.
W środę Sejm i Senat odrzucili sprawozdanie KRRiT. Za przyjęciem głosowali jedynie posłowie SLD. Jeśli sprawozdanie odrzuci również prezydent Bronisław Komorowski, to mandat KRRiT wygaśnie.
Audycji "Salon polityczny Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o godz. 8.13. Zapraszamy.