Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Katarzyna Karaś 20.12.2013

Ryszard Czarnecki z PiS wygrał w sądzie z Lechem Wałęsą

Sąd Najwyższy odmówił rozpatrzenia skargi kasacyjnej Lecha Wałęsy na wyrok sądu, który nakazywał byłemu prezydentowi przeproszenie europosła PiS Ryszarda Czarneckiego za naruszenie jego dóbr osobistych - pisze "Gazeta Polska Codziennie".
Ryszard CzarneckiRyszard Czarneckiryszardczarnecki.pl

Jak przypomina "Gazeta Polska Codziennie", kasacja do Sądu Najwyższego dotyczyła wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku w procesie jaki Ryszard Czarnecki wytoczył Lechowi Wałęsie za wypowiedź z 2009 roku. Były prezydent na antenie TVN24 powiedział wówczas, że polityk Prawa i Sprawiedliwości "nie walczył o wolną Polskę, przyjechał, kiedy Polska była już gotowa". Europoseł twierdzi, że to nieprawda, bo jako członek władz NZS na Uniwersytecie Wrocławskim był w latach 80. kilkakrotnie represjonowany.
- Cieszę się, że Sąd Najwyższy pokazał Polakom, iż były prezydent nie jest bezkarny i prawo obowiązuje go tak samo, jak wszystkich innych obywateli - skomentował decyzję na łamach "Codziennej" Czarnecki. Jak ocenił, daje to też nadzieję, że Wałęsa także w przyszłości nie będzie traktowany jak "równiejszy pośród równych", niczym niektóre zwierzęta z "Folwarku zwierzęcego" George'a Orwella.
W grudniu 2011 roku Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił powództwo Czarneckiego, uznając, że nie doszło do naruszenia dóbr osobistych. Sąd argumentował, że wypowiedź Wałęsy miała charakter opinii, której nie można oceniać "w kategorii prawdy i fałszu". Czarnecki odwołał się od tego wyroku.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

PAP, kk