Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 11.03.2014

MSZ Ukrainy zażądało od Rosji usunięcia okrętów z jej terytorium

Ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych przekazało notę w sprawie obecności okrętów rosyjskiej Floty Bałtyckiej i Floty Północnej na jej terenie wezwanemu do ministerstwa przedstawicielowi ambasady Rosji w Kijowie.
Rosyjskie jednostki w SewastopoluRosyjskie jednostki w Sewastopolu PAP/EPA/ZURAB KURTSIKIDZE

Ukraińska dyplomacja podkreśliła, że "działalność tych okrętów stanowi zagrożenie dla niepodległości, jedności terytorialnej i niezawisłości politycznej Ukrainy". MSZ zażądało, by rosyjskie jednostki, które nie należą do okrętów stacjonującej na Krymie Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej, niezwłocznie opuściły terytorium Ukrainy.
Ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie podało nazwiska ani rangi rosyjskiego dyplomaty, któremu przekazano notę. Ambasador Rosji w Kijowie Michaił Zurabow został odwołany do Moskwy jeszcze 23 lutego na konsultacje w sprawie "pogarszającej się sytuacji na Ukrainie" po odsunięciu od władzy prezydenta Wiktora Janukowycza.
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
W pierwszych dniach marca do Sewastopola, który jest główną bazą Floty Czarnomorskiej na Ukrainie, wpłynęły dwie jednostki Floty Bałtyckiej do zwalczania okrętów podwodnych. Są to okręty "Kaliningrad" i "Minsk", które weszły do sewastopolskiego portu bez zgody ukraińskich służb granicznych. Media na Ukrainie doniosły, że w kolejnych dniach do Sewastopola przybyły dwa okręty desantowe Floty Północnej: "Oleniegorskij Gorniak" i "Gieorgij Pobiedonosiec".

MSZ Ukrainy oceniło we wtorek, że Rosja ma na zajętym przez nią Krymie prawie 19 tys. wojskowych. 11,4 tys. to żołnierze Floty Czarnomorskiej, pozostali zaś służą w jednostkach stacjonujących na stałe na terytorium rosyjskim. Zgodnie z umowami dwustronnymi Rosja może mieć na Ukrainie 12,5 tys. wojskowych.

Siły rosyjskie opanowały też kilkanaście ukraińskich posterunków na Krymie. Wśród nich są m.in. dyrekcja straży granicznej Morza Azowskiego oraz jednostki w Sewastopolu, Symferopolu, Kerczu, Szczołkinie, Eupatorii i Teodozji. Rosjanie kontrolują też kilka lotnisk.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk

''