Papież powiedział, że hipokrytów można poznać po tym, że tylko udają dobrych.
- Robią minę jak ze świętego obrazka, modlą się wznosząc oczy ku niebu, afiszując się, czują się bardziej sprawiedliwi od innych, pogardzają innymi. Czują się lepsi - mówił Franciszek.
Dodał, że nikt nie jest sprawiedliwy sam z siebie i wszyscy potrzebujemy usprawiedliwienia. - Człowiek łatwo może przekonać się, czy jest na dobrej drodze troszcząc się o bliźniego: o chorego, o ubogiego, o potrzebującego, o niewykształconego. Hipokryci tego nie potrafią i nie mogą - podkreślił.
Hipokryzja, zakończył papież, to sygnał, że jesteśmy z dala od Boga i że potrzebne nam jest nawrócenie.
mr