Protesty na Ukrainie: serwis specjalny >>>
Kalendarium zdarzeń na Ukrainie >>>
Obama zaniepokojony koncentracją rosyjskich wojsk. Janukowycz wzywa do referendów na całej Ukrainie. FSB ostrzega Putina przed Zachodem [relacja] >>>
Obecność w NATO daje pewien komfort, ale Polska nie powinna zapominać, że sama powinna zadbać o swoje bezpieczeństwo. Profesor Andrew Michta uważa, że nasz kraj powinien patrzeć wielowymiarowo na swoją obronność.
Ekspert do spraw bezpieczeństwa mówił, że NATO powinno stworzyć sytuację, w której nie mówi się jedynie o obronie, ale także o odstraszaniu. W przypadku Polski w szczególności chodzi o zainwestowanie w system zabezpieczający. – To przede wszystkim tworzenie obrony przeciwrakietowej, przeciwlotniczej. (…) Możemy kupować czołgi, samoloty, ale kiedy nie ma możliwości ich obrony, to Polska jest nadal w niedobrej sytuacji – powiedział.
Profesor Michta uważa, że to dobry pomysł, aby w Polsce stacjonowali amerykańscy żołnierze, jego zdaniem, najlepiej by była to brygada.
Według eksperta, trudno będzie przekonać amerykański kongres, aby na ten cel przeznaczył dodatkowe pieniądze. W grę wchodzi zatem przeniesienie jednostek amerykańskich z Niemiec albo z Włoch. To z kolei wymaga negocjacji z Berlinem albo Rzymem.
Według szacunków Michty, w 2017 roku w Europie będzie 30 tysięcy amerykańskich żołnierzy. Z kolei w Stanach mówi się obecnie o poważnych cięciach na obronność, mają one sięgnąć nawet 30 procent. Mówi się też o zmniejszeniu liczebności armii amerykańskiej do 450 tysięcy żołnierzy. Profesor Michta zauważył, że podobne tendencje oszczędnościowe są teraz praktycznie w całej Europie. Wyjątkiem jest tutaj Polska.
IAR/agkm
Przemówienie Obamy o Ukrainie w Palais des Beaux Arts w Brukseli (26 marca)