Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Kamińska 28.03.2014

”Polska powinna sama zadbać o bezpieczeństwo”

W przypadku Polski, konieczny jest system obrony powietrznej, by chronić pozostałą infrastrukturę wojskową - tak ocenia ekspert ds. bezpieczeństwa Andrew Michta. Według niego dobrze byłoby, gdyby w Polsce mogła stacjonować brygada wojsk Stanów Zjednoczonych.
Ukraińscy żołnierze w pobliżu granicy z RosjąUkraińscy żołnierze w pobliżu granicy z RosjąPAP/EPA/ROMAN PILIPEY
Posłuchaj
  • Andrew Michta: do Polski można relokować brygadę z innego europejskiego kraju (źr. IAR)
  • Andrew Michta: konieczna jest obrona przeciwlotnicza i przeciwrakietowa (źr. IAR)
Czytaj także

Protesty na Ukrainie: serwis specjalny >>>

Kalendarium zdarzeń na Ukrainie >>>

Obama zaniepokojony koncentracją rosyjskich wojsk. Janukowycz wzywa do referendów na całej Ukrainie. FSB ostrzega Putina przed Zachodem [relacja] >>>

Obecność w NATO daje pewien komfort, ale Polska nie powinna zapominać, że sama powinna zadbać o swoje bezpieczeństwo. Profesor Andrew Michta uważa, że nasz kraj powinien patrzeć wielowymiarowo na swoją obronność.

Ekspert do spraw bezpieczeństwa mówił, że NATO powinno stworzyć sytuację, w której nie mówi się jedynie o obronie, ale także o odstraszaniu. W przypadku Polski w szczególności chodzi o zainwestowanie w system zabezpieczający.  – To przede wszystkim tworzenie obrony przeciwrakietowej, przeciwlotniczej. (…) Możemy kupować czołgi, samoloty, ale kiedy nie ma możliwości ich obrony, to Polska jest nadal w niedobrej sytuacji – powiedział.

Profesor Michta uważa, że to dobry pomysł, aby w Polsce stacjonowali amerykańscy żołnierze, jego zdaniem, najlepiej by była to brygada.

Według eksperta, trudno będzie przekonać amerykański kongres, aby na ten cel przeznaczył dodatkowe pieniądze. W grę wchodzi zatem przeniesienie jednostek amerykańskich z Niemiec albo z Włoch. To z kolei wymaga negocjacji z Berlinem albo Rzymem.

Według szacunków Michty, w 2017 roku w Europie będzie 30 tysięcy amerykańskich żołnierzy. Z kolei w Stanach mówi się obecnie o poważnych cięciach na obronność, mają one sięgnąć nawet 30 procent.  Mówi się też o zmniejszeniu liczebności armii amerykańskiej do 450 tysięcy żołnierzy. Profesor Michta zauważył, że podobne tendencje oszczędnościowe są teraz praktycznie w całej Europie. Wyjątkiem jest tutaj Polska.

IAR/agkm

Przemówienie Obamy o Ukrainie w Palais des Beaux Arts w Brukseli (26 marca)