Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Agnieszka Kamińska 21.04.2014

Kerry: niech Ławrow zaapeluje do separatystów

Szef dyplomacji USA dzwonił do swojego rosyjskiego odpowiednika Siergieja Ławrowa. John Kerry chce, by Ławrow wezwał publicznie do opuszczenia zajmowanych przez bojówki budynków na wschodzie Ukrainy.
Słowiańsk: uzbrojeni mężczyźni przy komisariacie milicjiSłowiańsk: uzbrojeni mężczyźni przy komisariacie milicjiPAP/EPA/ROMAN PILIPEY

Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>

Kalendarium zdarzeń na Ukrainie >>>
Kerry w poniedziałek rozmawiał przez telefon z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem - powiedziała rzeczniczka Departamentu Stanu Jen Psaki.
- Wezwał Rosję do podjęcia konkretnych kroków, by pomóc wdrażać porozumienie z Genewy - powiedziała Psaki. Jak dodała, wśród tych działań Kerry wymieniał m.in. "publiczne wezwanie separatystów, by opuścili nielegalnie zajmowane budynki i punkty kontrolne, by zaakceptowali amnestię i wyrażali swoje żale w sposób polityczny".
W związku z tym, że prorosyjscy separatyści nie wykazują woli opuszczenia budynków rządowych, które zajęli na wschodzie Ukrainy, Waszyngton zagroził też Rosji wprowadzeniem kolejnych sankcji.
- Jeśli w najbliższych dniach nie będzie postępu, nałożymy dodatkowe koszty - powiedział rzecznik Białego Domu Jay Carney.
W czwartek w Genewie po wielogodzinnych rozmach z udziałem szefów dyplomacji USA, UE, Ukrainy i Rosji przyjęto ustalenia, które zakładają, że okupowane ulice, place i inne miejsca publiczne w miastach ukraińskich muszą zostać opróżnione pod auspicjami specjalnej misji monitoringowej Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).
Kerry wezwał rosyjskie władze, by wyznaczyły wysokiego rangą dyplomatę, który miałby współpracować z misją OBWE na wschodzie Ukrainy. W ten sposób Moskwa "pokazałaby separatystom, że popiera porozumienie i chce deeskalacji" - tłumaczyła Psaki.
Szef amerykańskiej dyplomacji przypomniał Ławrowowi, że ukraiński rząd wysłał swoich przedstawicieli na wschód wraz z OBWE, zgodził się na amnestię dla osób uczestniczących w protestach na wschodzie kraju, o ile dobrowolnie opuszczą one zajmowane budynki oraz złożą broń, a także zaapelował o wstrzymanie operacji wojskowych na czas Wielkanocy.
Kerry "poprosił, by teraz Rosja zademonstrowała podobny poziom zaangażowania (...) zarówno poprzez retorykę, jak i działania" - wyjaśniła Psaki.
Wcześniej w poniedziałek Ławrow oświadczył, że Kijów poważnie narusza porozumienie z Genewy. Oskarżył ukraińskich nacjonalistów o niedzielną strzelaninę niedaleko kontrolowanego przez prorosyjskich separatystów Słowiańska, w której zginęły co najmniej trzy osoby.
Kerry "dał też do zrozumienia, że ostatnie publiczne oświadczenia Rosji, podające w wątpliwość zaangażowanie Ukrainy w porozumienie z Genewy, przeczą faktom" - powiedziała Psaki.
Szef amerykańskiej dyplomacji zaapelował do Moskwy, by przyłączyła się do Stanów Zjednoczonych i wezwała do natychmiastowego zwolnienia ukraińskiej dziennikarki Irmy Krat, która w niedzielę została porwana w Słowiańsku.
Czytaj także: Doradca Obamy zapowiada sankcje wobec Rosji, jeśli nie będzie poprawy sytuacji na Ukrainie w ciągu najbliższych dni >>>

PAP/agkm

(CNN Newsource/x-news)


''