WOJNA W IRAKU - serwis specjalny >>>
Prośba o zwiększenie liczebności wojska o około 300 ludzi nie została jeszcze rozpatrzona - dodał urzędnik.
Odkąd bojownicy Państwa Islamskiego przejęli kontrolę nad znaczną częścią irackiej północy, armia USA wysłała do Iraku około 850 żołnierzy. Zajmują się oni ochroną amerykańskich placówek dyplomatycznych i korpusu dyplomatycznego USA, a także wspierają armię iracką i kurdyjskich peszmergów w walce z sunnickimi ekstremistami.
Zabójstwo dziennikarza
Tymczasem Dżihadyści z Państwa Islamskiego, którzy opanowali dużą część terytoriów Iraku i Syrii, opublikowali nagranie w środę wideo, przedstawiające egzekucję amerykańskiego dziennikarza Jamesa Foleya.
Państwo Islamskie podało, że śmierć Foleya jest zemstą za ataki lotnictwa USA na dżihadystów w Iraku. W rękach bojowników Państwa Islamskiego pozostaje inny Amerykanin Steven Sotloff. Dżihadyści grożą, że jeśli Barack Obama będzie kontynuować bombardowania w Iraku, to Sotloff również zostanie zabity.
<<<Pentagon: siły specjalne próbowały odbić Jamesa Foleya>>>
Amerykańskie lotnictwo prowadzi też naloty na cele Państwa Islamskiego; od 8 sierpnia wykonano już 84 ataki z powietrza.
IAR,PAP,kh
![''](/302a92b5-bcdf-4e88-b049-852256d73698.file)