Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Klaudia Hatała 14.11.2014

Kłodzko: dziesięć miesięcy więzienia dla opiekunki Violetty Villas

Na karę 10 miesięcy więzienia bezwzględnego skazał Sąd Rejonowy w Kłodzku opiekunkę Violetty Villas - Elżbietę B. Sąd uznał kobietę winną nieudzielenia pomocy artystce w okresie bezpośrednio poprzedzającym śmierć Villas. Wyrok nie jest prawomocny.
Elżbieta B. i mecenas Arkadiusz Świt podczas odczytywania wyroku w Sądzie Rejonowym w KłodzkuElżbieta B. i mecenas Arkadiusz Świt podczas odczytywania wyroku w Sądzie Rejonowym w KłodzkuPAP/Maciej Kulczyński
Posłuchaj
  • Sędzia Grzegorz Kuriata ogłaszając wyrok mówił, że działanie Elżbiety B. naraziło Violettę Villas na bardzo duże problemy zdrowotne (Radio Wrocław/IAR)
Czytaj także

Sąd uniewinnił B. z zarzutu dotyczącego psychicznego znęcanie się nad artystką od stycznia 2009 r. do grudnia 2011 r.

Proces, na wniosek stron, toczył się z wyłączeniem jawności. Według prokuratury Elżbieta B. izolowała artystkę od otoczenia i rodziny, podsycała lęk przed światem zewnętrznym, uzależniała podejmowanie decyzji od dostarczania Villas alkoholu i zmuszała artystkę do jego picia. Według oskarżenia opiekunka pozbawiała też Villas wolności, zamykając w pokoju. Wielokrotnie pozostawiała samą w nieogrzanym domu bez jedzenia, ponadto dopuściła się szeregu zaniedbań pielęgnacyjnych.

Nie udzieliła pomocy?

Opiekunkę oskarżono również o to, że w okresie bezpośrednio poprzedzającym śmierć Violetty Villas nie udzieliła jej pomocy, nie wezwała do pokrzywdzonej pomocy medycznej. Villas - zdaniem prokuratury - narażona była wówczas na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w związku z przebytym zapaleniem płuc oraz upadkiem i urazem prawej nogi.

Oskarżona nie przyznała się do winy i nie zgadza się z wyrokiem. Po wyjściu z sądu mówiła, że nie wzywała pomocy bo nie chciała tego sama Violetta Villas. Jak powiedziała, to o co została oskarżona, nie zgadza się z prawdą. Dodała, że czuje się poniżona i upokorzona.

Syn Violetty Villas, Krzysztof Gospodarek mówił przed piątkową rozprawą, że chciałby, aby opiekunka była sądzona nie za znęcanie, ale za doprowadzenie do  zabójstwa.

Violetta Villas zmarła w domu rodzinnym na początku grudnia 2011 r. w wieku 73 lat. Prokuraturze i biegłym nie udało się ustalić jednoznacznej przyczyny zgonu Villas. Przyczyną śmierci artystki mogło być zapalenie płuc lub zator płucny w związku z komplikacjami po złamaniu nogi.

IAR,PAP,kh