Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Katarzyna Karaś 05.03.2015

Potrącił 13-latka i odjechał. Sprawca wypadku w Czarnówce skazany

Otwocki sąd skazał Mariusz N., który w 2013 roku śmiertelnie potrącił 13-letniego chłopca i uciekł z miejsca wypadku, na osiem lat więzienia. Sprawca wypadku otrzymał także dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
Mariusz N. w przeszłości był skazany za podobne przestępstwoMariusz N. w przeszłości był skazany za podobne przestępstwoGlow Images/East News
Posłuchaj
  • Matka zabitego chłopca o wyroku (IAR)
Czytaj także

Do zdarzenia doszło w grudniu 2013 roku w Czarnówce pod Otwockiem (województwo mazowieckie). 13-latek i jego 16-letnia siostra wracali poboczem drogi ze szkoły do domu. Nagle w chłopca uderzył rozpędzony samochód. Kierowca uciekł, nie udzielając ofierze pomocy. Nastolatek zmarł. Dziewczynie nic się nie stało.
x-news.pl, TVN24
Za sprawcą wypadku wydano wpierw list gończy, a po informacji, że mężczyzna może się ukrywać za granicą - Europejski Nakaz Aresztowania. Media opublikowały jego zdjęcie. Mariusz N. został zatrzymany na południu Francji, w miejscowości Isiola. Sąd w Aix-en-Provence zgodził się na wydanie go Polsce.
x-news.pl, TVN24
Prokuratura zarzuciła N. spowodowanie śmiertelnego wypadku i ucieczkę - za co grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. W rozpoczętym we wrześniu 2014 roku procesie kierowca przyznał się do ucieczki z miejsca wypadku i nieudzielenia chłopcu pomocy. - Co do winy za spowodowanie wypadku, zdaję się na ocenę sądu - powiedział.
Zaznaczył, że nie wie, jak doszło do tragedii. Ocenił, że jechał z prędkością 40-50 km/h, a widoczność była zła - robiło się już ciemno i unosiła się lekka mgła. Oskarżony przeprosił także rodzinę ofiary. - Nie byłem pod wpływem narkotyków lub alkoholu - zaznaczył.
Mariusz N. w przeszłości był skazany za podobne przestępstwo. W 2002 roku potrącił człowieka i uciekł z miejsca wypadku. Sąd skazał go na karę dwóch lat i sześciu miesięcy więzienia. Otrzymał również zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na pięć lat.
PAP, kk