Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Izabela Zabłocka 30.01.2016

Sejm przyjął projekt budżetu na ten rok. Będą cięcia w wielu instytucjach

Według jego założeń, wzrost PKB ma wynieść 3,8 procent, średnioroczna inflacja - 1,7 procent; a deficyt sektora finansów publicznych spadnie do 2,8 procent PKB.
Posłuchaj
  • Poseł PiS Arkadiusz Mularczyk o budżecie na 2016 rok/IAR
  • Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej krytykuje zmniejszenie budżetu biura Rzecznika Praw Obywatelskich/IAR
Czytaj także

Za przyjęciem budżetu głosowało 236 posłów, przeciwko 207, a trzech się wstrzymało się od głosu.

Do rządowego projektu posłowie zgłosili łącznie 88 poprawek. Wnioski składała zarówno opozycja, jak i PiS.

Wydatki RPO obcięte 

Zgłoszone przez PiS poprawki, które zyskały uznanie Sejmu, przewidują odebranie RPO 5,3 mln zł. Pieniądze te mają trafić m.in. do rezerwy ogólnej, na remont drogi i ronda im. ks. Jerzego Popiełuszki w Radomiu, na CBOS oraz remont Kliniki Centrum Stomatologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

Wcześniej Sejm, przyjmując inną poprawkę PiS, zmniejszył wydatki RPO o ponad 4,6 mln zł. W sumie więc Rzecznik stracił prawie 10 mln zł.

Budżetu RPO broniła Kamila Gasiuk-Pihowicz (N). Jej zdaniem zmniejszenie wydatków Rzecznika uniemożliwi mu wykonywanie konstytucyjnych obowiązków, jakie na nim ciążą, wynikających z umów międzynarodowych.

Zdaniem Michała Szczerby (PO) zmniejszenie budżetu RPO to uderzenie w zwykłych ludzi. Wskazał, że ratyfikując konwencję o zakazie tortur nałożono na RPO nowe zadania - wizytowanie 1,8 tys. miejsc odosobnienia w Polsce.

Poseł wyjaśnił, że nie chodzi tylko o więzienia i szpitale psychiatryczne, ale też domy pomocy społecznej.

Przewodniczący komisji finansów publicznych Andrzej Jaworski (PiS) mówił natomiast, że gdyby przeszły wszystkie poprawki opozycji, dotyczące budżetu RPO, to zabrano by mu znacznie więcej, niż proponowało PiS.

Obniżenia budżetu RPO domagał się Rafał Wójcikowski (Kukiz'15). Tłumaczył, że nie chodzi o ograniczenie niezależności RPO, ale budowanie lepszej efektywności i sprawności urzędu, czego PO - według niego - nie potrafiła zrobić przez 8 lat.

- Myślę, że nie ma lepszej motywacji do działania urzędnika, niż jak mu się trochę pieniędzy zabierze i zobaczy, że on musi sprawniej działać - oświadczył Wójcikowski. 

Sejm za zwiększeniem wydatków na Światowe Dni Młodzieży w Krakowie 

czytaj więcej
śdm 1200 flaga free.jpg
Światowe Dni Młodzieży

Posłowie zdecydowali o utworzeniu nowej rezerwy celowej z kwotą 15 mln zł na uzupełnienie środków na organizację ŚDM. Pieniądze te mają pochodzić ze zmniejszenia wydatków na NIK (o ok. 6,5 mln zł), RPO (o ok. 4,6 mln zł) i Krajowe Biuro Wyborcze (o ponad 3,8 mln zł).

Kolejna z przyjętych zmian zakłada zmniejszenie o blisko 39 mln zł wydatków m.in. Kancelarii Senatu, Sądu Najwyższego, NSA, NIK, KRRiT, GIODO, PIP, IPN, RPD, KRS. Zaoszczędzone pieniądze mają trafić na wydatki bieżące z rezerwy ogólnej budżetu.

Spór o poprawkę dotyczącą in vitro 

Podczas głosowań emocje wzbudziła m.in., ostatecznie odrzucona, poprawka autorstwa klubu PO, zgodnie z którą w budżecie na 2016 r. o 55 mln zł miały być zwiększone wydatki na program in vitro.

O jej przyjęcie apelował były minister zdrowia w rządzie PO-PSL, Bartosz Arłukowicz.

Sejm/x-news

- Od kilku dni toczycie państwo kompromitujący spór, komu zabrać 20 mln zł, żeby dać je Tadeuszowi Rydzykowi. Czy zabrać teatrom czy uniwersytetom? Nie wnikam w przyczyny, dlaczego te 20 mln zł chcecie dać Rydzykowi, bo odpowiedź pewnie skompromitowałaby Sejm, zostawię to z boku. Mam do pani premier pytanie: chcecie dać 20 mln zł Rydzykowi, a jednocześnie bez skrupułów zabraliście wszystkie pieniądze ludziom, którzy potrzebują in vitro. (...) Czy pani premier wie, że gdyby te 20 mln zł, które chcecie dać Rydzykowi przeznaczyć na in vitro, to urodziłoby się w Polsce 400 dzieci. 400 szczęśliwych rodzin dokładnie za te pieniądze. Czy pani o tym wie? Mogłaby pani zostać matką chrzestną 400 urodzonych dzieci, ulubienicą Rydzyka pani nigdy nie zostanie - powiedział.

czytaj więcej
witek 1200.jpg
Elżbieta Witek: nie zabraniamy in vitro, ale nie stać nas na jego finansowanie

Marszałek Marek Kuchciński po tym wystąpieniu upomniał Arłukowicza: "Zwracam się do pana posła, żeby jednak z szacunkiem odnosić się do innych ludzi, bo przemawia pan w wysokiej izbie".

Po nim głos zabrał sprawozdawca projektu budżetu, poseł Andrzej Jaworski (PiS). - W odpowiedzi na wystąpienie pana posła Arłukowicza chciałbym przypomnieć, że gdybyście nie marnowali pieniędzy w poprzednich latach, ten budżet miałby także większe możliwości przeznaczenia środków na to, o czym mówicie. Kto wydał 100 mln zł na niepotrzebne referendum? Za te 100 mln zł można by zrealizować całą masę inwestycji. Kto wydał 10 mln zł na program promocji matematyki w prywatnej telewizji, kiedy można to było robić w telewizji publicznej? Kto wydał z budżetu sportu 5 mln zł na koncert, który budził duże kontrowersje? - pytał poseł.

Na zarzuty dot. nieuzasadnionych wydatków na referendum odniósł się poseł Kukiz'15 Tomasz Jaskóła. - Prawo do referendum jest święte i nie można go tknąć - ripostował.

Dotacja dla uczelni w Toruniu

Przed piątkowym głosowaniem nad budżetem, marszałek Sejmu Marek Kuchciński poinformował, że poselska poprawka dotycząca przeznaczenia 20 mln zł na Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu została wycofana.

czytaj więcej
szydło 1200
Beata Szydło: będzie poprawka w Senacie ws. dotacji dla uczelni w Toruniu

W czwartek poprawkę pozytywnie zaopiniowała komisja finansów publicznych. Poprawka przewidywała obcięcie wydatków na kulturę i ochronę dziedzictwa narodowego o 20 mln zł. Połowa tej kwoty miała dotyczyć dotacji i subwencji w tzw. pozostałych zadaniach w zakresie kultury, a połowa - wydatków na teatry.

Premier Beata Szydło poinformowała, że poprawka w sprawie dotacji zostanie zgłoszona przez senatorów PiS, ale nie podała szczegółów jej sfinansowania.

- Klub będzie zgłaszał poprawki w Senacie. Taka poprawka ma się pojawić. Jeśli będzie poprawką, która jest przygotowana zgodnie z zasadami finansów i prawem, nie widzę powodów, dlaczego nie miałaby być przyjęta - powiedziała premier Beata Szydło.

Jakie są założenia Ministerstwa Finansów?

Ministerstwo Finansów zaplanowało, że tegoroczny deficyt nie przekroczy 54 mld 740 mln zł. Dochody mają wynieść 313 mld 788 mln 526 tys. zł, a wydatki 368 mld 528 mln 526 tys. zł.

Po stronie dochodowej uwzględniono m.in. wprowadzenie podatku od niektórych instytucji finansowych i podatku od sklepów wielkopowierzchniowych. Ponadto rząd zaplanował po stronie dochodów wpływy z aukcji na rezerwacje częstotliwości z zakresu 800 i 2600 MHz, w wysokości 9 mld 233 mln 270 tys. zł.

Sejm/x-news

Dochody podatkowe w 2016 r. mają wynieść 276 mld 120 mln zł, przewidziano też dochody z tytułu wpłaty z zysku NBP w wysokości 3,2 mld zł. Dywidendy i wpłaty z zysku zaplanowano w wysokości 4 mld 799 mln 670 tys. zł, a wpływy z ceł w wysokości 3 mld 34 mln zł.

PAP/IAR/iz