Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Martin Ruszkiewicz 22.02.2016

Szef MSW Niemiec: mamy dwa tygodnie na rozwiązanie kryzysu migracyjnego

Jeśli współpraca UE z Turcją nie doprowadzi do ograniczenia liczby migrantów, to rząd w Berlinie będzie zmuszony do podjęcia innych kroków - uważa Thomas de Maiziere.

- W ciągu najbliższych dwóch tygodni rozstrzygnie się, czy polityka opierająca się na porozumieniu z Turcją jest skuteczna - powiedział szef niemieckiego resortu spraw wewnętrznych w wywiadzie dla telewizji ARD.

- Jeśli obecne działania sprawdzą się, to dobrze, jeśli nie będą skuteczne, trzeba będzie podjąć inne kroki, także - jeśli to możliwe - w skali europejskiej - zaznaczył de Maiziere.

Jak dodał, "w razie konieczności trzeba będzie ustawić ochronę obszaru Schengen na innej granicy" niż grecko-turecka. Jego zdaniem wszyscy zainteresowani - kraje bałkańskie, Grecja i Niemcy - zdają sobie z tego sprawę.

Austria chce odsyłać migrantów do Niemiec

De Maiziere ostro skrytykował także władze Austrii za zapowiedź wprowadzenia dziennego limitu (80 osób) na wnioski o azyl i że będą dziennie odsyłać 3200 migrantów do Niemiec.

- To nie jest w porządku, gdy niektórym krajom zdaje się, że mogą rozwiązać swoje problemy przerzucając ja na barki Niemiec. To zły sygnał, liczba jest o wiele za wysoka, nie akceptujemy tego - powiedział de Maiziere zapowiadając, że poruszy ten problem na najbliższym spotkaniu szefów MSW państw UE.

Kluczowa rola Turcji

Na początku marca odbędzie się specjalne spotkanie UE z Turcją. Przywódcy unijni zgodzili się na szczycie w zeszłym tygodniu, że współpraca z tym krajem pozostanie priorytetem w sprawie rozwiązania kryzysu migracyjnego.

Serwis specjalny
imigranci 1200.jpg
Imigranci w Europie

W zawartym w listopadzie porozumieniu Turcja zobowiązała się do powstrzymania fali uchodźców z Bliskiego Wschodu poprzez skuteczniejszą kontrolę swojej granicy z Grecją.

Bruksela przekaże w zamian władzom w Ankarze 3 mld euro, które mają być przeznaczone na poprawę warunków życia 2,5 mln uchodźców z Syrii przebywających obecnie na terenie Turcji.

Berlin stoi na stanowisku, że jeśli władzom w Ankarze uda się zahamować nielegalną migrację, UE powinna w zamian w ramach legalnych procedur przyjąć część uchodźców z obozów na terenie Turcji.

Kanclerz Niemiec Angela Merkel opowiada się za kontynuowaniem współpracy z Turcją uważając, że w ten sposób doprowadzi do ograniczenia liczby migrantów bez zamykania granic między państwami, co pozwoli na zachowanie swobody przemieszczania się na obszarze Schengen.

Jej polityka spotyka się ze sprzeciwem części jej własnej partii CDU.

Wiceprzewodnicząca CDU Julia Kloeckner opowiedziała się w niedzielę za ustaleniem przez niemieckie władze wzorem Austrii dziennych limitów azylantów. Kloeckner jest kandydatką na premiera w kraju związkowym Nadrenia-Palatynat, gdzie 13 marca odbędą się wybory do lokalnego parlamentu.

Jej stanowisko podziela kandydat CDU Guido Wolf kandydujący w Badenii-Wirtembergii. 

Kloeckner i Wolf obawiają się, że liberalna polityka wobec migrantów prowadzona przez Merkel doprowadzi do ich porażki w wyborach i do wzrostu wpływów antyislamskiej i populistycznej Alternatywy dla Niemiec.

Źródło: Cihan News Agency/x-news

mr