Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Petar Petrovic 06.12.2016

Prezydent Iranu: nie pozwolimy, by Donald Trump zerwał porozumienie nuklearne

Zdaniem Hasana Rowhaniego, amerykański prezydent elekt "chce robić wiele rzeczy, jednak żaden z jego czynów nas nie dotknie”. - Myślicie, że Stany Zjednoczone mogą rozerwać porozumienie nuklearne z Iranem? Myślicie, że wraz z innymi krajami pozwolimy mu na to? - pytał prezydent Iranu podczas wystąpienia na Uniwersytecie Teherańskim.

Jako kandydat do najwyższego urzędu w USA Trump określił umowę atomową z Iranem jako "katastrofalną" i groził renegocjacją jej zapisów. Jednak, jak sugerowały wcześniej media, jeśli po objęciu władzy zechce realizować te obietnice, może spotkać się ze sprzeciwem pozostałych sygnatariuszy porozumienia.

14 lipca 2015 roku sześć mocarstw - USA, Rosja, Chiny, Francja, Wielka Brytania i Niemcy - osiągnęło porozumienie z Iranem, mające na celu ograniczenie programu nuklearnego tego kraju. Umowa przewiduje, że Iran zrezygnuje z dążenia do uzyskania broni nuklearnej w zamian za stopniowe znoszenie nałożonych na niego sankcji.

Porozumienie wprowadza też embargo na dostawy broni konwencjonalnej do Iranu przez pięć lat oraz zakaz eksportu do tego kraju pocisków zdolnych do przenoszenia głowic nuklearnych. Strona irańska przystała na wiele technicznych ograniczeń, zachowując prawo do pokojowego programu nuklearnego.

Przedłużenie sankcji 

Decyzja amerykańskiego Senatu o przedłużeniu o 10 lat sankcji wobec Iranu to dla świata sygnał, że nie można liczyć na to, iż Stany Zjednoczone będą wywiązywać się ze swoich zobowiązań - oświadczył w sobotę szef irańskiego MSZ Mohammad Dżawad Zarif.

- Przedłużenie sankcji wobec Iranu pokazuje społeczności międzynarodowej niesłowność amerykańskiego rządu - powiedział Zarif podczas oficjalnej wizyty w Indiach, cytowany przez irańską telewizję państwową IRIB. - USA działają wbrew podjętym zobowiązaniom - dodał.

Mohammad Dżawad Zarif Przedłużenie sankcji wobec Iranu pokazuje społeczności międzynarodowej niesłowność amerykańskiego rządu - powiedział Zarif podczas oficjalnej wizyty w Indiach, cytowany przez irańską telewizję państwową IRIB

W czwartek Senat USA zagłosował za przedłużeniem o 10 lat obowiązywania ustawy o sankcjach wobec Iranu (Iran Sanctions Act, ISA); obecna ustawa wygasa 31 grudnia. 

RUPTLY/x-news

USA zawiesiły sankcje wobec Iranu związane z jego programem atomowym, ale utrzymują wiele innych, związanych z łamaniem praw człowieka, wsparciem terroryzmu na Bliskim Wschodzie czy programem balistycznym.

Decyzja Obamy

Przedstawiciele Kongresu twierdzą, że odnowienie ustawy o sankcjach wobec Iranu nie koliduje z porozumieniem w sprawie irańskiego programu atomowego, podpisanym w ubiegłym roku przez Teheran i sześć światowych mocarstw. Jednak wiceprezydent Iranu ds. energetyki atomowej Ali Akbar Salehi, który odegrał kluczową rolę w osiągnięciu porozumienia atomowego, ocenił, że przedłużenie ISA to "jednoznaczne naruszenie" tamtej umowy.

RUPTLY/x-news

Izba Reprezentantów USA uchwaliła przedłużenie ISA w listopadzie, a po głosowaniu Senatu do prezydenta Baracka Obamy należy decyzja, czy tę decyzję zatwierdzić. Biały Dom ogłosił już, że prezydent nie podpisze niczego, co naraża na szwank porozumienie z Iranem.

Czytaj więcej
rowhani 663 free.JPG
Prezydent Iranu: będziemy respektowali umowę atomową także po wyborze Trumpa

Odprężenie w stosunkach dyplomatycznych na linii Teheran-Waszyngton może stanąć pod znakiem zapytania, gdy w styczniu urząd prezydenta USA obejmie Donald Trump, który w kampanii wyborczej ogłosił, że wycofa USA z porozumienia nuklearnego - zauważa agencja Reutera.

Atomowe konsekwencje

Najwyższy przywódca duchowo-polityczny Iranu ajatollah Ali Chamenei ostrzegał w listopadzie, że przedłużenie sankcji zostanie przez jego kraj potraktowane jako naruszenie zapisów tej umowy oraz zagroził konsekwencjami.

W sobotę rzecznik prezydium irańskiego parlamentu Behruz Nemati powiedział w telewizji państwowej, że deputowani w niedzielę zażądają od rządu "powrotu do początkowych warunków wzbogacania (materiału rozszczepialnego w ramach programu atomowego)", a więc do sytuacji sprzed zawarcia porozumienia.

RUPTLY/x-news

Chamenei i skupieni wokół niego konserwatyści krytykowali to porozumienie i obwiniali prezydenta Hasana Rowhaniego za to, że mimo zniesienia w styczniu sankcji wobec kraju (na mocy umowy atomowej) standard życia w Iranie poprawia się bardzo wolno.

14 lipca 2015 roku sześć mocarstw - USA, Rosja, Chiny, Francja, Wielka Brytania i Niemcy - osiągnęło porozumienie z Iranem, mające na celu ograniczenie programu nuklearnego tego kraju. Umowa przewiduje, że Iran zrezygnuje z dążenia do uzyskania broni nuklearnej w zamian za stopniowe znoszenie sankcji nałożonych na ten kraj.

koz/pp/PAP/IAR