Były dowódca Wojsk Lądowych powiedział w TVP INFO, że mimo śmierci prezydenta, wielu wysokich urzędników i dowódców wojskowych bezpieczeństwo naszego kraju nie jest zagrożone.
Generał zaznaczył, że polska armia ma duży potencjał i jest w stanie się odbudować. Poinformował, że zgodnie z konstytucją nowych dowódców mianuje nowy prezydent. Do tego czasu ich obowiązki pełnią zastępcy.
W katastrofie prezydenckiego samolotu w Smoleńsku zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński, jego małżonka i wielu najwyższych urzędników państwowych, posłów, senatorów, dowódców wojskowych i hierarchów Kościoła. To jedna z największych tragedii w historii naszego kraju.
sż,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)