Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
migrator migrator 22.06.2010

PO czeka na przeprosiny, PiS będzie się odwoływał

Czekamy teraz na wykonanie tego wyroku - powiedział we wtorek szef sztabu Bronisława Komorowskiego, Sławomir Nowak, po ogłoszeniu przez sąd orzeczenia w sprawie sporu między sztabami wyborczymi kandydatów PO i PiS na prezydenta o prywatyzację szpitali.

Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł we wtorek, że Jarosław Kaczyński ma sprostować informację, jakoby Bronisław Komorowski chciał, aby służba zdrowia była sprywatyzowana. Jednocześnie sąd zakazał Kaczyńskiemu rozpowszechniania tej informacji

"Jesteśmy po wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie w sprawie kłamstwa Jarosława Kaczyńskiego o prywatyzacji służby zdrowia. Cieszymy się, nie ukrywam. To jest dobra wiadomość. Po raz kolejny przypomnę: trzeci raz - sąd orzeka w tej sprawie. Dokładnie w takiej samej sprawie, w sprawie kłamstwa o prywatyzacji służby zdrowia" - powiedział Nowak.

Zwrócił uwagę, że "Jarosław Kaczyński został zobowiązany przez sąd do przeproszenia Bronisława Komorowskiego za swoją wypowiedź w Lublinie i sprostowania nieprawdy, którą się posługuje w kampanii wyborczej, jeśli chodzi o służbę zdrowia".

"To dobra wiadomość nie tylko dla naszego kandydata i dla naszego sztabu, ale dla nas wszystkich, dla nas obywateli Rzeczypospolitej, bo jest nadzieja, że dzięki również temu wyrokowi sądu, zapanuje prawda w polskiej polityce chociażby na te najbliższe dwa tygodnie" - ocenił.

Wyraził nadzieję, że "Jarosław Kaczyński zastosuje się do wyroku sądu, że znowu nie będzie szukania forteli, kruczków prawnych, żeby się od tych wyroków odwoływać, kluczyć i unikać (wykonania) wyroków sądu".

"Tak jak pan prezes Kaczyński powiedział, że jeżeli będzie wyrok niekorzystny oni się do (takiego) wyroku również zastosują i przeproszą. Więc czekamy teraz na wykonanie tego wyroku" - zaznaczył Nowak.

"Przyjmujemy, ale się nie zgadzamy"

Rzecznik sztabu kandydata PiS na prezydenta Paweł Poncyljusz powiedział, że komitet Jarosława Kaczyńskiego odwoła się od wyroku sądu ws. prywatyzacji szpitali.

"Przyjmujemy wyrok, ale oczywiście się z nim nie zgadzamy. Będziemy składać apelację" - powiedział PAP po ogłoszeniu wyroku Poncyljusz.

"Cieszymy się z tego powodu, że przynajmniej przez salę sądową dowiadujemy się, jakie poglądy ma Bronisław Komorowski na kwestię służby zdrowia" - dodał. Poseł PiS nie chciał się odnieść do szczegółów uzasadnienia wyroku.

rr, PAP