Audrey Azoulay w swoim wpisie na Twitterze katedrę określiła mianem "bezcennego dziedzictwa". Dyrektor generalna UNESCO poinformowała przy tym, że agencja obserwuje próby ugaszenia Notre Dame. Świątynia została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO w 1991 roku.
Strażacy nadal walczą z ogromnym pożarem, jaki wybuchł w świątyni. Na zdjęciach zamieszczanych w mediach społecznościowych widać ogromną chmurę dymu oraz płomienie ponad dachem gotyckiej katedry. Według strażaków, przyczyną pożaru było przypadkowe zaprószenie ognia w czasie trwających od dłuższego czasu prac budowlano-remontowych. Runęła objęta ogniem iglica, a następnie cały dach katedry. Według najnowszych doniesień, ogień widoczny jest też w jednaj z dwóch wież. Świątynię i teren wokół ewakuowano. Policja apeluje o niezbliżanie się do katedry i o odblokowanie okolicznych ulic, by umożliwić dojazd wozom straży pożarnej.
Płonie słynna katedra Notre Dame w Paryżu
Na miejscu jest prezydent Francji Emmanuel Macron. Polityk napisał na Twitterze: "Jest mi tak smutno widzieć jak pali się cząstka każdego z nas. Notre-Dame strawiona przez płomienie. Cierpi cały naród".
Odwołano telewizyjne przemówienie Macrona do narodu, które miał wygłosić dzisiaj wieczorem. "Straszny pożar objął Katedrę Notre-Dame"- napisała na Twitterze Anne Hidalgo, mer Paryża. Wezwała mieszkańców, by respektowali polecenia służb porządkowych, które koordynują akcję gaśniczą.
mr