Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
migrator migrator 18.06.2010

Morawiecki zapowiada powstanie nowej inicjatywy

Kandydat na prezydenta Kornel Morawiecki zapowiedział w piątek utworzenie ruchu polityczno-społecznego "Razem w prawdzie", który ma uczestniczyć w nadchodzących wyborach samorządowych i parlamentarnych.

"Swój start w wyborach prezydenckich traktuję jako wstęp do budowy polityczno-społecznego ruchu, który chcemy przygotować do kampanii samorządowej i do kampanii parlamentarnej. Wstępna nazwa tego ruchu to: +Razem w prawdzie+" - powiedział Morawiecki w piątek w Lublinie na konferencji prasowej.

Jak tłumaczył, nowy ruch dążyłby do zmian w Polsce, zajmowałaby się m.in. "odejściem od systemu Okrągłego Stołu i budową solidaryzmu". Zdaniem Morawieckiego obowiązujący w Polsce od 20 lat system nie sprawdza się, zwłaszcza w sytuacji obecnego w świecie kryzysu. Wśród kierunków zmian Morawiecki postulował m.in. poszukiwanie ustawowych i prawnych rozwiązań, które ograniczałyby rozwarstwienie społeczne.

Morawiecki powiedział, że ma świadomość, iż w sondażach przedwyborczych poparcie dla jego kandydatury jest niskie, ale ważna jest dla niego możliwość przedstawienia swoich poglądów w kampanii.

"Dla nas sam fakt, że weszliśmy w ten prezydencki konkurs, że możemy takie rzeczy mówić, że możemy na tym próbować budować potem jakąś strukturę organizacyjną, to jest już takim poważnym zyskiem w tym, co podejmujemy" - podkreślił.

Według Morawieckiego "już mniej więcej wiadomo", że wybory prezydenckie będą miały charakter plebiscytu i rozstrzygną się między Jarosławem Kaczyńskim a Bronisławem Komorowskim. "Ale uważam, że wygrana żadnego z tych kandydatów w istocie nie zmieni Polski" - zaznaczył.

Jego zdaniem, wybór ten jest w dużej mierze negatywny. "Ludzie będą głosowali na Jarosława Kaczyńskiego, żeby nie wygrał Bronisław Komorowski i będą głosowali na Komorowskiego, żeby nie wygrał Kaczyński. Brak tu pozytywnego przesłania" - powiedział Morawiecki.

Po konferencji Morawiecki spotkał się z działaczami opozycji demokratycznej lat 80-tych i 90-tych.

rr