Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Paweł Kurek 09.01.2020

Nie będzie działań odwetowych za zbombardowanie baz USA. Będą za to ostre sankcje

Stany Zjednoczone powstrzymały się od działań odwetowych po irańskim ataku na amerykańskie bazy w Iraku. Prezydent Donald Trump oświadczył, że irański ostrzał nie spowodował ani ofiar, ani poważniejszych strat materialnych. Zapowiedział zaostrzenie sankcji ekonomicznych wobec Teheranu.

PAP Ursula von der Leyen 1200.jpg
Napięta sytuacja na Bliskim Wschodzie. UE apeluje o dialog, NATO prosi Iran

Po zabiciu przez Amerykanów generała Kasema Sulejmaniego Iran wystrzelił na dwie amerykańskie bazy w Iraku ponad 20 pocisków balistycznych, ale trafiły one albo w ziemię, albo w obiekty, w których nie było żołnierzy. Teheran uprzedził o ataku władze Iraku, a amerykańskie systemy ostrzegania wykryły nadlatujące pociski.

W przemówieniu wygłoszonym w Białym Domu prezydent Donald Trump był powściągliwy. - Nie zanotowaliśmy żadnych ofiar, wszyscy nasi żołnierze są bezpieczni, a szkody materialne okazały się minimalne. Amerykanie powinni być bardzo wdzięczni i zadowoleni. Iran najwyraźniej ustępuję, co jest dobrą wiadomością dla wszystkich stron i dla świata - mówił amerykański przywódca.

Sankcje wobec Iranu

CZYTAJ TAKŻE: Mike Pence: Iran zaapelował do sojuszników o nieatakowanie amerykańskich celów>>>

Donald Trump zapowiedział nowe sankcje wobec Iranu, ale zadeklarował gotowość pokojowego rozwiązania konfliktu. Analitycy podkreślają jednak, że zmniejszenie napięcia na linii Waszyngton-Teheran nie oznacza rozwiązania problemu. Prezydent Trump domaga się wiarygodnej i weryfikowalnej rezygnacji Teheranu z programu nuklearnego, a amerykańscy żołnierze skierowani na Bliski Wschód pozostają w regionie.

pkur