Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Jan Odyniec 10.01.2020

Nadzwyczajne spotkanie unijnych ministrów dyplomacji. Rozmowy dotyczą Bliskiego Wschodu

W Brukseli odbędzie się nadzwyczajne spotkanie unijnych ministrów spraw zagranicznych na temat napiętej sytuacji na Bliskim Wschodzie. Po zlikwidowaniu w Bagdadzie przez Amerykanów najważniejszego irańskiego dowódcy, generała Ghasema Solejmaniego, Iran w odwecie zaatakował amerykańskie bazy w północnym Iraku.

Polska uważa, że należy dążyć do rozmów Zachodu z Iranem. Mówił o tym w czwartek minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz w Programie 1 Polskiego Radia. Nadzwyczajną naradę zwołał szef unijnej dyplomacji.

atak_663.jpg
Iran zaatakował amerykańskie bazy lotnicze w miastach Hit i Irbil

Nadzwyczajne spotkanie unijnych ministrów

- Ostatnie wydarzenia w Iranie, w Iraku i w całym regionie są bardzo niepokojące - powiedział Josep Borrell, który zaapelował o zakończenie aktów agresji w regionie i o wsparcie dla koalicji walczącej z tak zwanym Państwem Islamskim. Komentarzy w podobnym tonie można się spodziewać po piątkowym spotkaniu ministerialnym. Polska podkreśla, że konieczne jest nowe porozumienie Zachodu z Iranem.

>>> [CZYTAJ WIĘCEJ] Jacek Czaputowicz o Bliskim Wschodzie: należy dążyć do nowego porozumienia

- Problem polega na tym, czy Iran jest gotowy, żeby podjąć te rozmowy, które generalnie szeroko uregulują kwestie nie tylko nuklearne, ale także rolę Iranu w regionie - powiedział szef polskiej dyplomacji. Dodał, że Warszawa będzie też opowiadać się za utrzymaniem jedności transatlantyckiej. - Polska dąży do tego, żeby nie doszło do rozdźwięku między stanowiskiem Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej - powiedział szef MSZ-u.

Na spotkaniu ministrowie mają też rozmawiać o sytuacji w Libii, gdzie walki wewnętrzne trwają od obalenia dyktatora Muammara Kaddafiego w 2011 roku.

Wcześniej odbyło się spotkanie KE

W tej samej sprawie w środę spotkała się już Komisja Europejska pod przewodnictwem Ursuli von der Leyen. - Widzimy wzrost napięcia, dlatego ważne jest, by przerwać rosnącą spiralę przemocy i znaleźć miejsce dla dyplomacji. Szczególna odpowiedzialność spoczywa na Unii Europejskiej, bo budowała ona relacje ze wszystkimi aktorami w regionie i teraz należy to wykorzystać - mówiła jeszcze w poniedziałek przewodnicząca KE.

>>> [CZYTAJ WIĘCEJ] Specjalne posiedzenie KE w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie

Wezwała też Iran do deeskalacji konfliktu z USA i wyraziła zaniepokojenie wycofaniem się Teheranu z umowy nuklearnej z 2015 roku. - Iran musi zrozumieć, że w jego interesie leży powrót do porozumienia - stwierdziła Ursula von der Leyen.

jmo