Zamiast czterech dni będą tylko dwa - dziś otwarcie sesji i jutro, drugiego dnia, omawiana będzie sytuacja związana z koronawirusem oraz sytuacja na granicy Grecji z Turcją.
Zgodnie z kalendarzem, sesja plenarna miała się odbyć w tym tygodniu w Strasburgu, ale zagrożenie epidemiologiczne spowodowało, że sesję przeniesiono do Brukseli.
Telekonferencja przywódców UE
Z kolei szef Rady Europejskiej Charles Michel zwołał telekonferencję unijnych przywódców na temat koronawirusa. Najprawdopodobniej zostanie ona przeprowadzona we wtorek.
Michel poinformował, że zdecydował się zwołać konferencję po konsultacjach z unijnymi liderami, by skoordynować działania. "Musimy współpracować, by chronić zdrowie naszych obywateli" - napisał na Twitterze.
Koronawirus atakuje Europę. W Brukseli odbędzie się nadzwyczajne spotkanie
Inicjatywa Włoch i Francji
O zwołanie telekonferencji apelowali przede wszystkim przywódcy Włoch i Francji. Emmanuel Macron napisał na Twitterze, że konieczne jest również zwiększenie wysiłków badawczych nad patogenem i wspólna odpowiedź Unii na ewentualne problemy gospodarcze, do których może doprowadzić rozprzestrzenianie się koronawirusa.
>>>[CZYTAJ TAKŻE] Koronawirus pokrzyżował plany europejskich polityków. Następna sesja PE przeniesiona do Brukseli
Komisja Europejska już jakiś czas temu poinformowała, że dopuszcza możliwość złagodzenia reguł fiskalnych, dotyczący ustalonego poziomu długów i deficytu, jak również rygorystycznych zasad dotyczących pomocy publicznej.
msze