Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Przemysław Goławski 10.03.2020

Akcja ratunkowa po zawaleniu hotelu w Chinach. Uratowano matkę z dzieckiem

Do 20 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych zawalenia się hotelu w południowo-wschodnich Chinach. Do katastrofy doszło w sobotę w godzinach wieczornych. Udało się uratować 10-letniego chłopca i jego matkę. Oboje pod gruzami spędzili ponad 50 godzin.

pap_koronawirus1200.jpg

Prezydent zwołuje Radę Bezpieczeństwa Narodowego ws. koronawirusa

Sześciopiętrowy hotel w miejscowości Quanzhou wykorzystywany był m.in. jako miejsce kwarantanny osób podejrzewanych o zakażenie koronawirusem. W momencie katastrofy znajdowało się w nim 80 osób. Dziewięciu osobom po zawaleniu budynku udało się wydostać o własnych siłach.

Pod gruzami znajdowało się 71 osób. Do tej pory odnaleziono 61. Do szpitali w Quanzhou z obrażeniami różnego typu trafiło 41 osób. Pod gruzami hotelu wciąż znajduje się 10 osób. Chińskie media informowały, że na jednym z pięter hotelu trwał remont. Trwa śledztwo, które ustalić ma przyczyny katastrofy. W akcji ratowniczej bierze udział około 1000 osób. Ze względu na możliwość zakażenia koronawirusem ratownicy ubrani są w stroje ochronne, wykorzystują też środki dezynfekujące.

pg