Stan epidemii we Francji. Zamknięte restauracje, ograniczenia w nabożeństwach
W niedzielny wieczór oficjalny bilans epidemii we Francji wynosił 5 423 przypadki zakażeń oraz 127 zgonów, czyli odpowiednio o 954 i 36 więcej niż dzień wcześniej. Bilans infekcji, jak twierdzą zabierający głos w mediach lekarze, jest z całą pewnością zaniżony, ponieważ nie wszyscy pacjenci są poddawani testom.
W artykułach prasowych wciąż dominuje pytanie, czy odbędzie się II tura wyborów samorządowych. Już od soboty przedstawiciele różnych partii wzywali do ich odłożenia, a nieusłuchanie tych wezwań przez rząd jest ostro krytykowane.
Zmiana kursu władz państwowych
Francja: wybory samorządowe w cieniu koronawirusa. "Przebieg był perfekcyjny"
Według dziennikarzy "Le Monde", rząd już rozmyśla nad zamknięciem Francuzów w mieszkaniach. Autorzy artykułu zwracają uwagę na "całkowitą zmianę kursu" przez władze. Jeszcze 6 marca prezydent Francji Emmanuel Macron wybrał się wraz z małżonką do teatru po to, by - jak powiedział - pokazać, że życie trwa, i wzywając, by "oprócz osób szczególnie zagrożonych nie przestawać wychodzić z domu".
"Dziesięć dni później skończył się czas naiwności" - podsumowują dziennikarze "Le Monde" i zapowiadają, że "głowa państwa zamierza zamknąć wszystkich Francuzów w ich domostwach".
- Według stopnia, w jakim Francuzi wpasowują się w "oddalenie towarzyskie", zobaczymy, czy konieczne jest pójście dalej - oświadczyła rzecznik rządu Sibeth Ndiaye w wypowiedzi dla radia RTL.
Mapa z danymi dot. liczby zakażeń koronawirusem na świecie dostępna jest TUTAJ.
pb