W ciągu ostatniej doby, tak jak poprzedniej, nie zarejestrowano w Chinach nowych lokalnych przypadków zakażenia koronawirusem - podała w piątek w Pekinie państwowa komisja zdrowia.
Chinom grozi druga fala epidemii koronawirusa? WHO ostrzega
Jak poinformowała komisja, nowe przypadki infekcji z ostatniej doby dotyczą 39 osób, które przyjechały do Chin z zagranicy. W sumie, jak informują władze, w Chinach kontynentalnych koronawirusem zaraziło się 80 967 osób, z których ponad 71 tysięcy powróciło do zdrowia.
Ciała z podpisem "zapalenie płuc"
Według dziennikarki Hanny Shen nie należy wierzyć w te informacje. - Od chińskich lekarzy i pracowników krematoriów docierają informacje, że są przypadki zachorowań i że nadal do chińskich krematoriów przywożone są ciała z podpisem "zapalenie płuc". Dla każdego pracownika jest jasne, że chodzi o osoby, które zmarły w wyniku powikłań spowodowanych koronawirusem - mówi nasza rozmówczyni.
Czy zdaniem Hanny Shen wirus SARS-CoV-2 został stworzony w chińskim laboratorium? Gdzie naprawdę mógł pojawić się pierwszy "pacjent zero"? Jak wygląda obecnie sytuacja w Korei Południowej i na Tajwanie?
Zapraszamy do obejrzenia załączonej rozmowy.
Paweł Kurek