Mierzejewski od lutego 2019 roku jest piłkarzem chińskiego Chongqing Lifan. Rozgrywki tamtejszej ligi jeszcze nie ruszyły, a Polak czeka na start nowego sezonu w rodzinnym Olsztynie.
Oczywiście pandemia koronawirusa pociągnęła za sobą obostrzenia, które dotyczą wszystkich i zakładają, by nie opuszczać domu bez wyraźnych powodów, takich jak dojazd do pracy, wyjście do apteki czy zrobienie niezbędnych zakupów. Dotyczą one także sportowców, którzy mają przymusową przerwę w treningach na świeżym powietrzu.
Adrian Mierzejewski wyszedł sam na jedno z olsztyńskich boisk, jednak jego trening nie trwał długo. Przerwał je patrol policji, po który zadzwonił któryś z mieszkających na osiedlu mieszkańców.
Piłkarz zaznaczył, że nie dostał mandatu.
Liczba wszystkich zakażonych SARS-CoV-2 w Polsce wynosiła w środę rano 5341 osób. W sumie 164 chorych zmarło.
ps