"Nowy Plan Marshalla i bezprecedensowe inwestycje pomogą odbudować unijną gospodarkę" - napisał na Twtterze przed szczytem szef Rady Europejskiej Charles Michel.
Podobnie wypowiadał się też premier Mateusz Morawiecki. "Nie ma ważniejszego zadania przed Europą niż drugi Plan Marshalla na miarę 21. wieku" - mówił szef rządu.
Nowy budżet UE. Dodatkowe pieniądze na walkę z kryzysem wywołanym COVID-19
Polska uważa, że kluczową rolę powinien odgrywać unijny budżetu po 2020 roku i takie jest też stanowisko Komisji Europejskiej. "Nowy, europejski budżet powinien zagwarantować ogromne inwestycje w Unii" - mówiła niedawno przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Wstępny projekt KE
Ożywić budżet UE w dobie pandemii. Premier rozmawiał z szefem Rady Europejskiej
Pierwszy, wstępny projekt unijnego budżetu, autorstwa Komisji, który widziała brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka, przewiduje, że Komisja pożyczy na rynkach około 300 miliardów euro i wraz z budżetem oraz dzięki inżynierii finansowej chce wygenerować inwestycje warte nawet do dwóch bilionów euro.
Polska, podobnie jak kraje Południa, uważa, że odbudowa gospodarcza powinna być przeprowadzona w formie bezzwrotnych dotacji, z kolei państwa na północy Europy uważają, że powinny być to pożyczki. Na ten temat będą się toczyć trudne negocjacje, ale nie dziś, bo na tym szczycie ma być tylko zgoda co do dalszych prac. By uniknąć sporów i przeciągania wideokonferencji w nieskończoność, szef Rady Europejskiej zrezygnował z przyjęcia wspólnych wniosków 27 krajów, będzie tylko jego oświadczenie.
pg