Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Jan Odyniec 24.05.2020

USA grożą Chinom sankcjami ws. Hongkongu. Trump zapowiada "ostrą reakcję"

Ograniczenie przez Pekin autonomii Hongkongu poprzez ustawę ws. bezpieczeństwa narodowego może sprawić, że USA nałożą sankcje i zakwestionują status Hongkongu jako autonomicznego centrum finansowego - powiedział w niedzielę doradca Białego Domu ds. bezpieczeństwa Robert O'Brien.

- Wygląda na to, że ta [chińska] ustawa o bezpieczeństwie narodowym oznacza właściwie aneksję Hongkongu, a jeśli [władze w Pekinie] to zrobią, to sekretarz stanu Mike Pompeo prawdopodobnie nie będzie mógł potwierdzić, że Hongkong zachowuje wysoki stopień autonomii i jeżeli tak się stanie, to nastąpią sankcje, które będą nałożone na Hongkong i Chiny - powiedział Robert O'Brien, występując w programie "Meet the Press" sieci MBC.

pap wang yi 1200.jpg
Szef MSZ Chin o stosunkach z USA: pewne siły pchają nas na skraj nowej zimnej wojny

Trump zapowiada "ostrą reakcję"

W czwartek prezydent Donald Trump powiedział, że Stany Zjednoczone ostro zareagują, jeśli Chiny będą próbowały ograniczyć ruchy demokratyczne w Hongkongu w związku z planami wprowadzenia nowego ustawodawstwa dotyczącego bezpieczeństwa w tym regionie.

Kilka godzin wcześniej chiński urzędnik zapowiedział, że Ogólnochińskie Zgromadzenie Przedstawicieli Ludowych (OZPL) skorzysta ze swojej "władzy konstytucyjnej" w celu ustanowienia nowych ram prawnych, mających zapewnić bezpieczeństwo w Hongkongu.

>>> [ZOBACZ TAKŻE] "Chiny tuszowały wybuch COVID-19 w Wuhanie". Spięcie ambasadorów Chin i USA na Twitterze

OZPL zajmie się przepisami o bezpieczeństwie narodowym w Hongkongu podczas dorocznej sesji w Pekinie, która rozpoczęła się w piątek - potwierdziła oficjalna agencja Xinhua. Według komentatorów może to oznaczać znaczne ograniczenie autonomii Hongkongu.

Protesty w Hongkongu

hongkong 1200 pap.jpg
Protesty w Hongkongu. Ostra reakcja Chin po decyzji Donalda Trumpa

Liczące ok. 3 tys. delegatów OZPL pełni rolę zasadniczo fasadową i zatwierdza decyzje kierownictwa rządzącej niepodzielnie Komunistycznej Partii Chin (KPCh).

Przez całą drugą połowę 2019 roku w Hongkongu trwały masowe antyrządowe demonstracje, które regularnie przeradzały się w starcia z policją. Uczestnicy protestów domagali się demokratycznych wyborów władz regionu i sprzeciwiali ograniczaniu jego autonomii przez komunistyczny rząd centralny w Pekinie.

>>> [CZYTAJ RÓWNIEŻ] Donald Trump apeluje do prezydenta Chin ws. Hongkongu. Jest reakcja chińskiego MSZ

Obecnie demokraci liczą na przejęcie kontroli nad hongkońskim parlamentem w wyborach zaplanowanych na wrzesień. Zdaniem krytyków przepisy o bezpieczeństwie narodowym mogą jednak zostać przez władze wykorzystane do dyskwalifikacji opozycyjnych kandydatów.

jmo