Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Klaudia Dadura 26.05.2020

Senat zajmie się w poniedziałek ustawą o wyborach prezydenckich. Pęk: nieuzasadniona zwłoka

Marszałek Tomasz Grodzki powiedział, że Senat zbierze się w poniedziałek 1 czerwca. To właśnie na tym posiedzeniu może być przyjęta ustawa regulująca zasady tegorocznych wyborów prezydenckich. - To nieuzasadniona zwłoka, szkodliwa dla całej sytuacji związanej z wyborami – ocenił wicemarszałek Senatu Marek Pęk (PiS).

W południe trzy senackie komisje wznowią prace nad ustawą. Uchwalone przez Sejm przepisy autorstwa Zjednoczonej Prawicy wprowadzają mieszany tryb głosowania, zarówno w lokalach, jak i korespondencyjnie po złożeniu wniosku.

CZYTAJ RÓWNIEŻ >>> Prezydent liderem sondażu. Andrzej Duda pokonałby rywali także w II turze

Ustawa zachowuje też prawo startu w wyborach kandydatów, którzy zarejestrowali się przed głosowaniem wyznaczonym pierwotnie na 10 maja. Szereg poprawek zgłosiła jednak senacka większość.

Komentarz Marka Pęka

- To wszystko wygląda coraz bardziej śmiesznie, to wszystko wygląda coraz bardziej skandalicznie. Nie spotyka się marszałek Grodzki na forum ani prezydium Senatu, ani konwentu seniorów. Jesteśmy pomijani we wszystkich ustaleniach dotyczących tego, jak ma pracować Senat. Przeciwko temu protestujemy – podkreślił wicemarszałek Pęk.

Poinformował, że od momentu kiedy został wicemarszałkiem Senatu – a więc od 13 maja – nie było żadnego posiedzenia prezydium Izby, nie był też wzywany na żadną oficjalną rozmowę ws. porządku obrad.

trzaskowski 1200 pap.jpg
"Będzie nowy szef sztabu". Nitras o kampanii Trzaskowskiego

"Senat powinien zebrać się jeszcze w tym tygodniu"

W ocenie Marka Pęka Senat powinien zebrać się jeszcze w tym tygodniu. - Po co ta zwłoka, po co ta przerwa? Jakie nowe okoliczności polityczne i prawne się pojawiają, że po raz kolejny o cały tydzień odsuwamy prace Senatu? Jest to według mnie działanie nieusprawiedliwione, nieuzasadnione i szkodliwe dla całej sytuacji związanej z wyborami, bo kalendarz wyborczy nam się skraca, przesuwa i to, co jest najważniejsze – żeby 7 sierpnia urzędował w Pałacu prezydent wybrany w nowych wyborach – będzie coraz trudniejsze do zrealizowania – mówił Pęk.

Jego zdaniem kalendarz prac Senatu ustala przewodniczący PO Borys Budka i robi to "pod dyktando nowo zgłoszonego kandydata na prezydenta Rafała Trzaskowskiego".

48 senatorów PiS jest gotowych do pracy

Zwrócił także uwagę, że czynności wyborcze, w tym zbieranie 100 tys. podpisów poparcia będzie z tego powodu trudniejsze. - Winy za to nie może ponosić PiS, tylko obstrukcyjne działanie marszałka Grodzkiego – stwierdził.

Zapewnił, że "48 senatorów PiS jest gotowych do pracy, do tego, żeby zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami uchwalić jak najszybciej prawo wyborcze, które umożliwi przeprowadzenie wyborów prezydenta".

kad