Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Michał Chodurski 28.07.2010

Pada, rzeki wzbierają. Czy będzie nowa powódź?

Na Śląsku, w Malopolsce i na Podkarpaciu cały czas pada. Koło Krakowa, z powodu ulew doszło do lokalnych podstopień budynków, dróg i pól. Prognozy zapowiadają dalsze deszcze.
Pada, rzeki wzbierają. Czy będzie nowa powódź?fot. East News

W zlewni Małej Wisły, Przemszy, Soły oraz na innych bezpośrednich dopływach Wisły na terenie województwa śląskiwgo poziom wody może wzrosnąć do stanów wysokich i lokalnie przekroczyć stany ostrzegawcze.

Jak informuje Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego, dalsze opady mogą doprowadzić do lokalnych zalań i podtopień, spowodować utrudnienia w prowadzeniu prac w korytach rzek oraz stwarzać niebezpieczeństwo nad ich brzegami.

Na razie lokalne podtopienia

W Małopolsce także pada, z powodu ulew doszło do lokalnych podstopień budynków, dróg i pól. Prognozy zapowiadają dalsze deszcze.

Podtopienia są spowodowane wystąpieniem wód z rowów melioracyjnych czy zatkaniem przepustów" - mówi Joanna Sieradzka z Urzedu Wojwódzkiego w Krakowie. Sieradzka dodaje, że najtrudniejsza sytuacja jest w Gminie Igołomia - Wawrzyńczyce, gdzie zawiodły rowy melioracyjne, kóre nie zdołały przyjąc tak dużej ilości wody. Podtopieniom uległo z tego powodu kilkanaście gospodarstw i kilkadziesiąt budynków.

Intensywne opady deszczu dają się też we znaki mieszkańcom krakowskiego Bieżanowa. Od rana ulice w tej dzielnicy są wyłączone z ruchu, bo wylała niewielka rzeczka Serafa. Drogowcy zamknęli Bieżanowską, Półłanki, Sucharskiego, a także ulicę Złocień. Mieszkańcy nie ukrywają złości. Narzekają na władze miasta, które ich zdaniem obiecały, że zabezpieczą teren przed kolejnymi ewentualnymi podtopieniami.

Na Podkarpaciu leje

Nielepiej jest na Podkarpaciu, gdzie strażakom zgłoszonych zostało ponad sto podtopień. Po kilkudniowych opadach deszczu w woj. podkarpackim - podnosi się poziom, głównie lokalnych rzeczek. W Rzeszowie - gdzie ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe wezbrały potoki - Strug i Młynówka. Pogotowie obowiązuje też w Krośnie. Alarmy powodziowe wprowadzono w gminach:Sanok, Zarszyn w powiecie sanockiem oraz Jeżowe w powiecie niżańskiem.

Przyczyną podtopień nie są jednak aktualnie wezbrane rzeczki czy rzeki - bo te zaledwie w kilku miejscach przekraczają stany ostrzegawcze - ale wody spływające z pól - powiedział Radiu Rzeszów kapitan Marcin Betleja rzecznik podkarpackich strażaków.

Na Lubelszczyźnie też

Intensywne opady deszczu powodują wzrost stanów rzek na Lubelszczyznie. Żadna jednak nie przekracza na razie stanu ostrzegawczego.

W Annopolu w ciągu ostatniej doby poziom Wisły wzrósł o 60 centymetrów. Do stanu ostrzegawczego brakuje jeszcze około 80 centymetrów.
Stan rzeki podniósł się na całej długości w województwie. W Puławach o 12 centymetrów, a w Dęblinie o 5.

mch