Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Radosław Różycki 21.09.2010

Francja coraz bardziej zagrożona terrorem

Francja mobilizuje coraz większe siły wojskowe mające uwolnić francuskich i afrykańskich zakładników z rąk islamskich terrorystów.

Tymczasem Fundamentaliści grożą Mauretanii i pośrednio Francji, która poważnie obawia się zamachów na swoim terytorium.


Al-Kaida Islamskiego Maghrebu nazwała Mauretanię „francuskim agentem”. Zdaniem fundamentalistów wojska mauretańskie dopuszczają się zbrodni na ludności cywilnej. Chodzi o operacje żołnierzy mauretańskich w okolicach Timbuktu, gdzie w pustynnych regionach przetrzymywani są zakładnicy - pięcioro Francuzów i dwóch Afrykanów.


Francja wzmacnia obecność wojskową przerzucając w pobliże tego rejonu jednostki specjalne. W Paryżu poważnie bierze się pod uwagę możliwość zamachu ze strony Al- Kaidy Islamskiego Maghrebu.


Jean-Charles Briand, specjalista w dziedzinie terroryzmu, twierdzi, że ze strony tej organizacji to nie są tylko groźby rzucane na wiatr. Ona ma możliwości operacyjne przeprowadzenia skutecznego ataku. Ma zaplecze logistyczne, broń, ładunki wybuchowe, jest najbogatsza, ze wszystkich organizacji terrorystycznych na świecie. Za zakładników w tym roku dostali dwadzieścia milionów euro. A poza tym ma ogromne poparcie i wielu sympatyków we Francji, w Belgii, Hiszpanii i we Włoszech - podkreśla ekspert.


Al- Kaida Islamskiego Maghrebu już wcześniej uznała Francję za swojego wroga numer jeden.

rr