Poseł PSL Janusz Piechociński podkreśla, że Polska nadal nie ma wypracowanej strategii na swoją prezydencję, przypadającą na drugą połowę 2011 roku.
Gość "Sygnałów Dnia zaapelował o rozpoczęcie debaty na temat priorytetów Unii Europejskiej na przyszły rok i miejsca naszego kraju w strukturach wspólnoty. Poseł PSL podkreślił, że nasi politycy wolą zajmować się kwestiami krzyża sprzed Pałacu Prezydenckiego, kampanią samorządową czy relacjami państwo - Kościół niż merytoryczną debatą w sprawach najważniejszych dla państwa.
"Orędzie o stanie Unii, przeszło bez echa"
Poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego zaznaczył, że fakt, iż przewodniczący Komisji Europejskiej po raz pierwszy wygłosił w europarlamencie orędzie o stanie Unii, przeszło prawie bez echa. Jak wyjaśnił, Jose Manuel Barroso zapowiedział pogłębianie integracji, umacnianie jednolitego rynku i porządkowanie spraw finansowych.
Według Piechocińskiego, kwestie te pojawiły się w dyskusji nad Wisłą jedynie w aspekcie rozmów o deficycie budżetowym, później jednak zniknęły. Gość Programu Pierwszego Polskiego Radia zaznaczył, że Polska powinna przygotować odpowiedź na główne założenia Brukseli i strategię - z udziałem ekspertów, finansistów i polityków.
Według polityka Polskiego Stronnictwa Ludowego szansą dla całej wspólnoty jest między innymi uwolnienie potencjału jednolitego rynku oraz solidarna postawa wobec kryzysu.
Więcej w Jedynce>>>
kh