Na czarną listę ma być wpisanych około 80 osób, które będą miały zakaz wjazdu do Unii i zamrożone majątki w Europie. Także aktywa 7 firm wspierających władze zostaną zamrożone.
"Łukaszenkę i Białoruś czekają poważne problemy". Rusłan Szoszyn o planowanych unijnych sankcjach
00:53 Sankcje iAR.mp3 Szefowie dyplomacji UE zgodzili się ws. sankcji za porwanie samolotu przez Białoruś. Relacja Beaty Płomeckiej (IAR)
O tym, że prace nad sankcjami są finalizowane mówił wcześniej w rozmowie z brukselską korespondentką Polskiego Radia minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau. - Uruchomiony już został mechanizm szczegółowej dokumentacji naruszeń praw człowieka. Sankcje mają to do siebie, żeby nie były łagodne zwłaszcza na tym etapie konfliktu - podkreślił w rozmowie z Beatą Płomecką szef MSZ-tu Zbigniew Rau.
Z nieoficjalnych informacji brukselskiej korespondentki Polskiego Radia wynika, że sankcje obejmą kluczowe sektor białoruskiej gospodarki - ropy naftowej i soli potasowych. Mają także uderzyć w białoruskie banki. Ma zapaść między innymi decyzja o zakazie udzielania nowych kredytów białoruskim bankom i kupowania obligacji przez inwestorów z Unii.
Obecnie sankcjami objętych jest 88 osób na czele z Aleksandrem Łukaszenką i jego synem, który jest doradcą do spraw bezpieczeństwa narodowego. Na liście są też między innymi ministrowie i przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości. Wszyscy mają zakaz wjazdu do Unii i zamrożone majątki w Europie.
Restrykcje zostały też już wcześniej nałożone na 7 firm wspierających reżim w Mińsku, których aktywa w Unii zostały zablokowane. Nie jest wykluczone, że jeszcze dziś decyzja o sankcjach zostanie opublikowana w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej. Wtedy będzie wiadomo kto dokładnie został objęty sankcjami. Wcześniej te informacje nie są podawane, by żadna z osób czy firm nie mogła się na to przygotować.
Czytaj także:
00:52 11148220_1.mp3 Luksemburg: decyzja szefów dyplomacji UE ws. sankcji wobec Białorusi. Relacja Beaty Płomeckiej (IAR)
jmo, dn