Powodzie w Europie Zachodniej. Papież wyraził bliskość z ludnością Niemiec, Belgii i Holandii
Rozmiar strat Angela Merkel uznała za przerażający i niewyobrażalny. - To wszystko, czego byliśmy świadkami, pokazuje, że trzeba coś zrobić w sprawie zmian klimatycznych. Powinniśmy się śpieszyć - powiedziała kanclerz w mieście Adenau w Nadrenii-Palatynacie.
W powodziach w Nadrenii-Palatynacie, Nadrenię-Północnej Westfalii i w Bawarii zginęło łącznie 157 osób. Była to największa katastrofa naturalna w Niemczech od prawie 60 lat.
Kondolencje kanclerz Niemiec Angeli Merkel oraz Belgom w związku z powodziami, które nawiedziły te kraje złożył szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki. Szef rządu, który odwiedził Głogoczów koło Myślenic, powiedział, że polskie służby są gotowe, by pomóc Niemcom przy usuwaniu skutków kataklizmu.
00:15 powodz - setka - pmma.mp3 Premier Mateusz Morawiecki: łączymy się wyrazami współczucia z mieszkańcami tamtych terenów (IAR)
Mieszkańcy zniszczonych przez powódź miejscowości zachodnich Niemiec przystąpili do usuwania jej skutków. Z domów i ulic sprząta się masy błota. Ludzie wynoszą z domów zniszczone meble i sprzęt elektryczny. Ekipy remontowe naprawiają zniszczone instalacje. W wielu miejscowościach nie działają wodociągi i sieć elektryczna.
Przy usuwaniu szkód pracują strażacy, ratownicy i specjaliści z całych Niemiec. Strażacy poszukują też zaginionych i ciał zabitych. Wiele uszkodzonych domów grozi zawaleniem. Niektóre miejscowości są zagrożone osunięciami ziemi.
Niemiecki rząd przeznaczy przeszło 300 milionów euro na pilną pomoc dla osób, które ucierpiały wskutek ostatnich powodzi. Zapowiedział to minister finansów Olaf Scholz.
Firmy, które poniosły straty wskutek powodzi, otrzymają szybką pomoc w wysokości 10 tysięcy euro. Minister finansów przyznał, że odbudowa zniszczonych domów, ulic i mostów pochłonie wiele miliardów euro.
nt, mbl