"Dzisiaj usłyszeliśmy, że zaledwie kilkaset metrów od umierających w lesie ludzi, terytorialsi, którzy przyjechali na granicę, urządzają sobie grille zakrapiane alkoholem. Grille. Koło umierających ludzi. Zostawiamy Państwa z tą myślą, bo my nie wiemy, co z nią zrobić" - napisali aktywiści prowadzący na Twitterze profil "Grupa Granica", przedstawiający się jako osoby "monitorujące sytuację na granicy polsko-białoruskiej".
Mosiński: reżim Łukaszenki przetrzymuje imigrantów w nieludzkich warunkach, chcemy pomóc tym biednym ludziom
To kolejny przypadek szkalowania i obrażania funkcjonariuszy polskich służb mundurowych - WOT, straży granicznej, policji i wojsk operacyjnych - którzy strzegą granicy przed falą nielegalnej migracji ze strony Białorusi, za pomocą której Alaksandr Łukaszenka próbuje zdestabilizować sytuację w Polsce i Unii Europejskiej.
Czytaj również:
"Żądam przeprosin"
Na zarzut "Grupy Granica" natychmiast zareagował rzecznik WOT płk Marek Pietrzak, który poprosił o szczegóły pochodzenia tych informacji. "Proszę o wskazanie miejsca, czasu oraz źródła informacji. Oby nie okazało się, że są to kolejne pomówienia. Czekam na odpowiedź" - napisał.
Aktywiści w odpowiedzi stwierdzili, że "o takich sytuacjach opowiadają miejscowi", a ta akurat informacja pochodzi ze spotkania funkcjonariuszy SG z byłymi pierwszymi damami - Jolantą Kwaśniewską i Anną Komorowską. Rzecznik WOT obiecał sprawdzić te doniesienia i zapowiedział, że będzie żądał przeprosin, jeśli okażą się fałszem.
Niebawem płk Marek Pietrzak wrócił z informacją, że zarzuty "Grupy Granica" okazały się fake newsem. "Żądam przeprosin i natychmiastowego usunięcia informacji, które zniesławiają naszych żołnierzy" - napisał.
Nielegalne próby przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Straż Graniczna podała dane z soboty
Służby strzegą polskich granic
Dziś rano straż graniczna poinformowała, że w ciągu minionej doby zapobiegła 373 próbom nielegalnego przedostania się z Białorusi do Polski. Za pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy funkcjonariusze zatrzymali 3 cudzoziemców - dwóch Irakijczyków i obywatela Syrii. Straż Graniczna przypomina na Twitterze, że w tym miesiącu odnotowała 12 tysięcy 800 takich prób.
Z kolei żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej podali, że tej nocy, krótko po północy, "patrol WOT zlokalizował pojazd na niemieckich numerach. W środku było 10 osób - obywateli Iraku - w tym 4 dzieci (3 dziewczynki i chłopiec)". "Nasi żołnierze zaopatrzyli migrantów w żywność i wodę, wszyscy zostali przekazani straży granicznej" - podano na Twitterze WOT.
Niezalezna.pl, IAR, twitter.com, jmo