IAR
Katarzyna Karaś
21.12.2010
Tragedia na polowaniu. Będzie śledztwo
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci mężczyzny, który podczas polowania został zaatakowany przez dzika i zmarł na skutek wykrwawienia.
fot. Zouavman Le Zouave/Wikimedia Commons/CC
Jak ustaliła prokuratura, w piątek wieczorem 29-latek wraz z dwiema innymi osobami towarzyszył myśliwemu w polowaniu w lesie w okolicy Warki (Mazowieckie).
Kiedy myśliwy wypatrzył dzika, strzelił do niego i zranił go. Uczestnicy polowania poszli śladem krwawiącego zwierzęcia. Zraniony dzik wybiegł z zarośli prosto na obserwującego polowanie mężczyznę i rozciął mu szablą udo, przecinając tętnicę.
Uczestnicy polowania usiłowali zatamować krwotok, wezwali też pogotowie ratunkowe. Jednak 29-latek zmarł - jak wykazała sekcja zwłok - na skutek wykrwawienia.
Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Małgorzata Chrabąszcz powiedziała, że prokuratura ustala okoliczności wypadku.
- W trakcie śledztwa prokuratorzy sprawdzą m.in., czy zachowane zostały wszelkie zasady bezpieczeństwa obowiązujące w trakcie polowania - powiedziała Chrabąszcz.
Postępowanie wyjaśniające prowadzi także Polski Związek Łowiecki.
kk
Zobacz najlepsze zdjęcia minionego roku