Biały Dom oświadczył, że w razie rosyjskiej inwazji na Ukrainę Stany Zjednoczone zastosują wobec Moskwy sankcje, których nawet nie rozważano w 2014 roku. - Nie będą one wprowadzane stopniowo, tylko od razu na pełną skalę - powiedział wysoki rangą przedstawiciel amerykańskiej administracji.
Sankcje ekonomiczne wobec Rosji mają objąć nie tylko sektor finansowy i napływ kapitału zagranicznego, lecz także zaawansowane technologie, których większość ma komponenty amerykańskie. - Ograniczenia eksportowe, które przygotowujemy z naszymi partnerami uderzą bardzo mocno w strategiczne ambicje Władimira Putina w sprawie uprzemysłowienia rosyjskiej gospodarki - powiedział przedstawiciel Białego Domu.
Rosji grozą sankcje ekonomiczne
Urzędnik dodał, że choć działania Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej mogą nie być identyczne, to Zachód jest zgodny co do tego, aby Rosja poniosła dotkliwe konsekwencje swoich agresywnych działań.
Także Wielka Brytania potwierdziła jednomyślność zachodnich przywódców w sprawie działań Rosji. - Jedność Zachodu jest najskuteczniejszą siłą przeciwko Rosji - oświadczył brytyjski premier, Boris Johnson. Podkreślił, że wszyscy przywódcy zachodni, z którymi odbył rozmowę zgodzili się, że w przypadku nałożenia sankcji, powinny być one bardzo dotkliwe.
00:44 11520875_1.mp3 Biały Dom grozi Rosji sankcjami ekonomicznymi - relacja Marka Wałkuskiego (IAR)
Zobacz także: Groźba rosyjskiej agresji. Napieralski: wszystkie dyplomatyczne kanały zostały wykorzystane
Czytaj także:
ng